Reklama

Dwa wypadki, dwie ofiary

Jeden opel tigra wypadł z drogi w łódzkim. Nie żyje nastolatek. W Poznaniu inny opel tigra uderzył w słup. Zginęła 31-letnia kobieta.

Aktualizacja: 15.09.2018 17:48 Publikacja: 15.09.2018 17:02

W miejscowości Granice w łódzkim opel tigra dachował. W wypadku zginął 17-letni chłopak.

W miejscowości Granice w łódzkim opel tigra dachował. W wypadku zginął 17-letni chłopak.

Foto: materiały policji

Do pierwszego tragicznego wypadku doszło w nocy w miejscowości Granice, gmina Masłowice w województwie łódzkim.

Według wstępnych ustaleń policji kierujący oplem tigra, jadąc w kierunku Przedborza, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na pobocze i doprowadził do wywrócenia pojazdu na dach.

Autem jechało czterech młodych mężczyzn w wieku 16-28 lat. Jeden z nich wydostał się z samochodu i wezwał pomoc.

- Mimo podjętej próby nie udało się uratować 17 – letniego mieszkańca powiatu piotrkowskiego, a z rozległymi obrażeniami ciała do radomszczańskiego szpitala został przewieziony 16 – latek – informuje policja.

Obrażenia w wypadku odniósł też 18-letni chłopak. Nic się nie stało, innemu pasażerowi auta 28-latkowi. Zarówno on jak i 18-latek byli pijani. 28 – latek miał w organizmie 0,9 promila alkoholu a 18 – latek ponad promil.

Reklama
Reklama

- Zgodnie z decyzją prokuratora nadzorującego czynności na miejscu wypadku ciało denata zostało zabezpieczone w radomszczańskim prosektorium do sekcji zwłok.

Podczas oględzin miejsca zdarzenia policjanci zabezpieczyli ślady, w tym osmologiczne, wykonali szkic miejsca oraz ustalili świadków zdarzenia – podaje policja.

Teraz mundurowi ustalają przebieg wypadku, a w szczególności kto kierował osobówką. Już wiadomo, że żaden z czterech mężczyzn podróżujących oplem nie ma uprawnień do kierowania pojazdami.

Do innego tragicznego wypadku doszło dziś rano w Poznaniu. Tam opel tigra jadący w kierunku centrum na wysokości zjazdu tramwaju na trasę PST najprawdopodobniej uderzył w słup, wypadł z szosy i wylądował na pobliskim ogrodzeniu.

Na miejscu zginęła 31-letnia kobieta. Druga została ranna i trafiła do szpitala. Na razie nie wiadomo jak była przyczyna wypadku. Policja przypuszcza, że kierująca oplem kobieta mogła jechać zbyt szybko.

Teraz przyczyny obu wypadków bada lokalna policja pod nadzorem właściwej miejscowo prokuratury.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Kraj
Od stycznia nie będzie można wynająć lokalu komunalnego? Jedyna nadzieja w radnych
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama