Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.11.2018 17:19 Publikacja: 27.11.2018 17:19
Foto: Fotorzepa
Naprawdę, nie na niby. Polską rządzi ponad 700-tysięczna bezgłowa armia urzędników. Ci, których głowy widzimy w telewizji: premier, ministrowie, wojewodowie, starostowie, dyrektorzy i naczelnicy są rządzeni przez aparat, który tylko nominalnie jest ich aparatem.
Każdy polityk rządowy czy samorządowy, który obejmuje władzę, natychmiast zostaje poddany „obróbce", której nie zna żaden szef firmy. Dostaje grafik najbliższych wizyt i spis palących spraw. Aparat zaraża liderów chorobą bieżączki. Najpierw bronią się. Nie wszyscy, oczywiście. Powtarzają mediom deklaracje i cele programu. Ale nieuchronnie wciąga ich wir codzienności i bagno procedur. Od 30 lat z tą samą nieuchronnością.
Awaria infrastruktury na stacji Warszawa Praga spowodowała poważne zakłócenia w kursowaniu pociągów Szybkiej Kol...
Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego jest jednym z najbardziej złożonych i ambitnych projektów infrastruktur...
Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek pionu śledczego IPN unieważnił wyrok sądu z 1966 r. w sprawie Jana...
„Czy Pani/Pana zdaniem na Izrael powinny zostać nałożone sankcje w związku z oskarżeniami o zbrodnie wojenne w S...
- Niech pan Karol się tłumaczy - tak Rafał Trzaskowski odpowiedział dziennikarzom, którzy spytali go, czy podda...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas