Reklama
Rozwiń

Brudne pieniądze w rękach palestry?

Prawnicy Marka Dochnala i Petera V. mieli ułatwić wypranie co najmniej kilku milionów złotych – wynika z ustaleń śledczych

Publikacja: 15.07.2008 03:53

Chodzi o prominentnych przedstawicieli palestry, którzy – jak podejrzewa prokuratura – mieli uczestniczyć w procederze legalizacji pieniędzy pochodzących z przestępstw. Śledztwo w sprawie prania brudnych pieniędzy m.in. przez adwokatów i właścicieli kancelarii prawnych prowadzi katowicki Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej. „Rz” ujawniła sprawę wczoraj.

W nielegalnych operacjach finansowych – jak ustalili śledczy – brali udział m.in. prawnicy z otoczenia lobbysty Marka Dochnala i byłego szwajcarskiego bankowca Petera V.

Prokuratorzy mają dowody wskazujące na to, że wyprana przy pomocy prawników suma sięga co najmniej kilku milionów złotych – wynika z ustaleń „Rz”.

Nazwiska biznesmenów, którzy mieli prać pieniądze, śledczy trzymają w tajemnicy

– Na obecnym etapie śledztwa rzeczywiście można mówić o kilku milionach złotych. Ale postępowanie trwa dopiero trzy miesiące, ostateczna kwota może być większa – mówi „Rz” Zbigniew Pustelnik, szef katowickiego Wydziału ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej.Czyje pieniądze miały być legalizowane?

Nieoficjalnie wiadomo – jak wynika z zebranych materiałów – że chodzi m.in. o środki lobbysty, ale też należące do innych liczących się biznesmenów. Ich nazwiska prokuratorzy trzymają w tajemnicy.

Jaka była rola prawników? – Czasami było to doradztwo, jak zalegalizować brudne pieniądze. Innym razem chodziło o udział w przeprowadzeniu konkretnych operacji finansowych mających ukryć źródła ich pochodzenia – twierdzi nasz rozmówca z wymiaru sprawiedliwości.

Pierwsze działanie może być zakwalifikowane jako pomocnictwo przy praniu brudnych pieniędzy. W drugim przypadku w grę wchodzi zarzut popełnienia tego przestępstwa.

Na razie jednak śledztwo jest prowadzone w sprawie, nikomu nie przedstawiono zarzutów. Z informacji „Rz” wynika, że prokuratorzy gromadzą teraz dokumentację dotyczącą podejrzanych przepływów finansowych.

Kraj
Pożar w Ząbkach: Śledztwo prokuratury nabiera tempa, trwają przesłuchania świadków
Kraj
Dziki grasują w Warszawie. Problem narasta
Kraj
Metro nie kursuje od Słodowca do stacji Centrum. „Podejrzenie, że coś się pali”
Kraj
Jedyne Centrum Integracji Cudzoziemców na Mazowszu będzie działało w Warszawie
Kraj
Pociągi wracają na trasę M1 po awarii w metrze warszawskim