Rz: Lech Wałęsa przeprosił abp. Nycza za sugestię jakoby w IPN były obciążające go dokumenty. Arcybiskup przyjął przeprosiny?
Ks. Rafał Markowski:
Przyjął bez zastrzeżeń i ze zrozumieniem sytuacji. Pan Lech Wałęsa przyznał, że nie dosłyszał pytania prowadzącej program i odpowiedział zbyt pochopnie.
Arcybiskup komentował tę wypowiedź?
Był pochłonięty pracami na spotkaniu biskupów w Częstochowie i nie miał chyba nawet świadomości, że takie słowa padły. Ale dla każdego jest sprawą ewidentną, że ta wypowiedź ma się nijak do drogi życia księdza arcybiskupa, która jest jednoznaczna i znana publicznie. Nie odpowiada także faktycznym relacjom między metropolitą a panem Wałęsą. Warto wiedzieć, że arcybiskup powołał przy Centrum Opatrzności Bożej tzw. radę patronów, do której zaprosił ludzi zasłużonych dla historii Polski. Jest w niej również pan Wałęsa, dla którego metropolita ma wielkie uznanie za drogę życia i to, co wniósł do historii naszego kraju.