"Rzeczpospolita" [b][link=http://www.rp.pl/artykul/355070.html]pisała dzisiaj[/link][/b], że MON wydał około 150 tys. złotych na odszkodowania i przeprosiny dla osób, które uważają się za pokrzywdzone przez raport o likwidacji WSI. Toczy się piętnaście spraw wytoczonych MON przez osoby wymienionych w raporcie Macierewicza.
Posłowie opozycji twierdzą, że resort obrony odmawia sądom materiałów dotyczących WSI i specjalnie przegrywa procesy, by w jak najgorszym świetle pokazać osobę likwidatora Wojskowych Służb Informacyjnych.
- Minister podszedł do tych procesów od razu z tezą, że będzie płacić i że będzie przepraszać. Woli płacić pieniądze niż przyznać, że WSI było organizacją, na której ciąży bardzo dużo zarzutów nie tylko politycznych, ale także karnych.