Reklama
Rozwiń
Reklama

Miasto pojednania i pamięci

Uroczystości w Wieluniu. Przybyli na nie prezydent Lech Kaczyński i marszałek Sejmu Bronisław Komorowski

Publikacja: 02.09.2009 03:14

Prezydent na wczorajsze uroczystości pod nazwą „Wieluń miastem pokoju i pojednania” przyleciał z Gdańska wieczorem. Uczestniczył w apelu poległych, przyjął defiladę, złożył kwiaty pod obeliskiem usytuowanym przy szczątkach murów fary oraz wręczył medale zasłużonym.

– Bombardowanie Wielunia było podobne do zdarzenia, które miało miejsce 25 lat wcześniej, gdy Niemcy w 1914 r. z dział ostrzelali Kalisz – powiedział Lech Kaczyński. – Jednak to pierwsze wydarzenie było w historii pierwszej wojny incydentalne, a nalot na Wieluń został powtórzony jeszcze tego samego dnia na inne polskie miasta. Dlatego Wieluń pozostanie symbolem strasznej wojny, która uderzyła w zwykłych, bezbronnych ludzi i w kulturowe fundamenty naszej cywilizacji. Musimy pamiętać o tamtych wydarzeniach, by historia się nie powtórzyła.

[wyimek]Wieluń pozostanie symbolem strasznej wojny, która uderzyła w zwykłych, bezbronnych ludzi – powiedział prezydent [/wyimek]

O godz. 5.40 na leżące zaledwie 21 km od granicy z Rzeszą 16-tysięczne miasteczko spadły pierwsze bomby. Trafiły w szpital. W jego miejscu odsłonięto wczoraj o świcie pomnik Zbrodni Hitlerowskiej na Bezbronnej Ludności Wielunia. Obecni na uroczystości mogli usłyszeć z głośników warkot nadlatujących samolotów i świst spadających bomb, krzyki i płacz. Oraz zobaczyć fragmenty filmu dokumentalnego ukazującego nalot niemieckich samolotów.

– Spotykamy się w tym miejscu, by przypomnieć okrucieństwo tamtych dni, spotykamy się w miejscu, gdzie stał szpital, który stał się pierwszą ofiarą tych nalotów – powiedział starosta wieluński Andrzej Stępień.

Reklama
Reklama

Na miasto spadło 380 bomb o łącznej wadze 46 ton. Zabiły ponad 1200 osób. Centrum zostało zniszczone w 90 procentach. Naloty trwały do godz. 14, choć z militarnego punktu widzenia Wieluń nie stanowił dla wojsk niemieckich ważnego celu.

W południe, po mszy świętej, odsłonięto także „wieluńską golgotę”, której pierwsze 22 tablice zostały wmurowane w bruk znajdujący się przy zbombardowanej 1 września farze. Są na nich imiona i nazwiska, daty urodzin i śmierci wielunian, którzy zginęli w trakcie II wojny w różnych częściach świata.

– Chcemy, by w przyszłości lokalne samorządy gmin leżących w międzywojennym powiecie wieluńskim przyłączyły się do tej idei i w taki sam sposób upamiętniły swoje ofiary wojny – mówi Dariusz Leman z Urzędu Miasta w Wieluniu.

Na już wmurowanych tablicach są nazwy miejscowości znanych z okropieństw wojny: Auschwitz, Mauthausen, Dachau, Charków, Katyń.

Uroczystości rocznicowe 1 września poprzedziła w Wieluniu poniedziałkowa uroczysta sesja samorządowa oraz konferencja naukowa poświęcona idei pokoju na świecie. Wzięli w niej udział oprócz marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, także przedstawiciele miast zrzeszonych w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Miast Orędowników Pokoju.

Lech Kaczyński chciał się spotkać w Wieluniu z prezydentem Niemiec Horstem Köhlerem, ale Berlin zaproszenia nie przyjął. Według informacji „Rz” strona niemiecka nie chciała dublować spotkań, a za ważniejsze uznano to na Westerplatte i w Gdańsku, dokąd na zaproszenie polskiego premiera przybyła kanclerz Angela Merkel.

Prezydent na wczorajsze uroczystości pod nazwą „Wieluń miastem pokoju i pojednania” przyleciał z Gdańska wieczorem. Uczestniczył w apelu poległych, przyjął defiladę, złożył kwiaty pod obeliskiem usytuowanym przy szczątkach murów fary oraz wręczył medale zasłużonym.

– Bombardowanie Wielunia było podobne do zdarzenia, które miało miejsce 25 lat wcześniej, gdy Niemcy w 1914 r. z dział ostrzelali Kalisz – powiedział Lech Kaczyński. – Jednak to pierwsze wydarzenie było w historii pierwszej wojny incydentalne, a nalot na Wieluń został powtórzony jeszcze tego samego dnia na inne polskie miasta. Dlatego Wieluń pozostanie symbolem strasznej wojny, która uderzyła w zwykłych, bezbronnych ludzi i w kulturowe fundamenty naszej cywilizacji. Musimy pamiętać o tamtych wydarzeniach, by historia się nie powtórzyła.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kraj
Czy Rafał Trzaskowski pójdzie w Marszu Niepodległości? Prezydent Warszawy odpowiedział
Kraj
Polska 2050 nie wskaże kandydata na wiceprezydenta Warszawy. „Najpierw zmiana polityki”
Kraj
Bilety na pociąg wyraźnie tańsze. „Stosujemy większą pulę promocyjną”
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kraj
Spada przeciętne wynagrodzenie, maleje bezrobocie. Rynek pracy w Warszawie
Reklama
Reklama