CBA na stadionie Lecha

Radni liczą, że kontrola Biura ujawni tajemnice rozbudowy areny na Euro 2012

Publikacja: 22.02.2011 20:57

Stadion Miejski w Poznaniu to pierwsza w Polsce ukończona arena na Euro 2012

Stadion Miejski w Poznaniu to pierwsza w Polsce ukończona arena na Euro 2012

Foto: Fotorzepa, Bartek Jankowski Bartek Jankowski

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego pojawili się wczoraj w Urzędzie Miasta i w siedzibie Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. – Będą weryfikować informacje, które docierały do biura. Dotyczą ewentualnych nieprawidłowości przy projektowaniu i rozbudowie poznańskiego stadionu – mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Kontrola ma potrwać do końca maja.

Co na to Urząd Miasta? – Zachowujemy spokój – zapewnia Rafał Łopka z biura prasowego. – Mieliśmy już kontrole inspekcji pracy i NIK. Przy tak dużej inwestycji to normalne.

Ale atmosfera wokół stadionu gęstnieje od kilku miesięcy. Jeszcze w zeszłym roku radny SLD Tomasz Lewandowski zarzucił urzędnikom wiele niejasnych działań. Zwrócił m.in. uwagę na to, że niektóre umowy z projektantem zawierane były z wolnej ręki, a miasto zrezygnowało z egzekwowania kar umownych za opóźnienia. Wkrótce potem samorząd zlecił audyt. Jego wyników dotąd nie upubliczniono. – Podobno audyt nie został jeszcze zakończony, ale z moich informacji wynika, że jest inaczej – podkreśla Lewandowski. –  Wiem też, że audytorzy pominęli wiele istotnych spraw. Dlatego wiadomość o kontroli CBA mogę skwitować: ,,wreszcie".

Podobnie mówi radny PiS Szymon Szynkowski. – O inwestycji wiemy strasznie mało. Dowiedzieliśmy się na przykład, że miasto zrezygnowało z kary umownej 3 mln zł za opóźnienia. Kto zagwarantuje nam, że takich przypadków nie było więcej? – pyta. – Sposób prowadzenia inwestycji musi skontrolować agenda niezależna od prezydenta Poznania.

Jak zapewnia wiceprezydent Sławomir Hinc, audyt stanie się jawny tuż po sporządzeniu końcowego raportu. Na razie miejska spółka Euro Poznań 2012 wydała oświadczenie, w którym twierdzi, że kontrola nie wykazała nieprawidłowości, gdy ona odpowiadała za inwestycję. Nie bierze jednak odpowiedzialności za to, co się działo wcześniej. A wcześniej pilotowały ją Poznańskie Ośrodki Sportu Rekreacji. Wiadomo, że z końcem lutego zostanie odwołany dotychczasowy dyrektor tej instytucji Janusz Rajewski.

Poznański Stadion Miejski to pierwsza ukończona arena Euro 2012. Oficjalnie oddano go do użytku jesienią zeszłego roku. Od tej pory na obiekcie trzeba było kilkakrotnie wymieniać murawę. Ostatnio UEFA zwróciła uwagę na zaniedbania – m.in. na zbyt wąskie wyjścia ewakuacyjne. Zapłacił za to Lech Poznań – mecz Ligi Europejskiej przeciw Sportingowi Braga mogło obejrzeć niespełna 30 zamiast przeszło 40 tys. widzów.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego pojawili się wczoraj w Urzędzie Miasta i w siedzibie Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. – Będą weryfikować informacje, które docierały do biura. Dotyczą ewentualnych nieprawidłowości przy projektowaniu i rozbudowie poznańskiego stadionu – mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Kontrola ma potrwać do końca maja.

Co na to Urząd Miasta? – Zachowujemy spokój – zapewnia Rafał Łopka z biura prasowego. – Mieliśmy już kontrole inspekcji pracy i NIK. Przy tak dużej inwestycji to normalne.

Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej