Były rzecznik MON Bartłomiej M. pozostanie w areszcie

Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrywał zażalenia byłych pracowników Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W przypadku Bartłomieja M. zdecydował, że pozostanie w areszcie.

Aktualizacja: 31.05.2019 17:35 Publikacja: 31.05.2019 17:28

Były rzecznik MON Bartłomiej M. pozostanie w areszcie

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Bartłomiej M. przebywa w areszcie od 30 stycznia. Trafił tam na trzy miesiące po postanowieniu tarnobrzeskiego Sądu Rejonowego. 

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali łącznie sześć osób podejrzanych m.in. o powoływanie się na wpływy i czerpanie z tego korzyści materialnych.

W kwietniu Sąd Okręgowy w Warszawie postanowił przedłużyć areszt oskarżonym o dwa miesiące. Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu wnioskowała o przedłużenie o trzy miesiące. Obrońcy byłego rzecznika MON wnioskowali o wypuszczenie swojego klienta na wolność. 

Dziś Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrywał zażalenie zatrzymanych w tej sprawie osób - Bartłomieja M., Roberta K., Roberta Sz. oraz Radosława O.

Jak informuje portal Interia, w stosunku do Roberta K. i Roberta Sz. sąd uznał zażalenia i uchylił tymczasowe aresztowanie. Wyznaczono poręczenie w kwocie 50 tys. złotych. Oskarżeni mają zakaz opuszczania kraju.

W przypadku Bartłomieja M. i Radosława O. zażalenia nie zostały uznane.

Zatrzymani byli politycy PiS usłyszeli zarzuty m.in. powoływania się wspólnie na wpływy w instytucji państwowej i podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu określonych spraw celem uzyskania korzyści majątkowej w kwocie ponad 90 tys. zł.

Dodatkowo Bartłomiej M. i była pracownica MON Agnieszka M. usłyszeli zarzuty przekroczenia swoich uprawnień jako funkcjonariuszy publicznych. Mieli działać na szkodę spółki PGZ. Doprowadzili spółkę do szkody w wysokości 491 tys. złotych. Agnieszka M. miała także przekroczyć swoje uprawnienia i działań na szkodę interesu publicznego.

Bartłomiej M. przebywa w areszcie od 30 stycznia. Trafił tam na trzy miesiące po postanowieniu tarnobrzeskiego Sądu Rejonowego. 

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali łącznie sześć osób podejrzanych m.in. o powoływanie się na wpływy i czerpanie z tego korzyści materialnych.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO