Jak wynika z wyliczenia opublikowanego przez RMF, ponad 3 miliony 200 tysięcy złotych Sejm wydał na delegacje posłów PO. Wyjazdy posłów PiS kosztowały łącznie 2 mln 600 tysięcy.
Spośród konkretnych posłów, najkosztowniejsze okazały się wyjazdy posła SLD Tadeusza Iwińskiego - Sejm wydał na nie 403 tysiące złotych. Na drugim i trzecim miejscu w zestawieniu RMF są podróże parlamentarzystów PiS Jana Dziedziczaka i Barbary Bartuś - kosztowały odpowiednio 211541 i 203937 zł. Również ponad 200 tys. zł Sejm wydał na delegacje posła SLD Jerzego Wenderlicha.
9 z pierwszej dwudziestki "najkosztowniejszych sejmowych podróżników" to posłowie PiS, 4 - z SLD, po dwóch posłowie Solidarnej Polski i PO - wylicza RMF.
W środę wieczorem Sejm udostępnił informacje o kosztach wszystkich dotychczasowych wyjazdach posłów. Stało się to w związku z kontrowersjami wokół służbowego wyjazdu do Madrytu parlamentarzystów: Adama Hofmana, Mariusza Antoniego Kamińskiego i Adama Rogackiego. Posłowie zostali w poniedziałek wyrzuceni z PiS po tym, jak okazało się, że na poczet wyjazdu samochodami wzięli zaliczkę w wysokości kilkunastu tysięcy złotych, po czym finalnie do stolicy Hiszpanii polecieli tanimi liniami lotniczymi.
Czytaj także: Trzej posłowie wyrzuceni z PiS