Policja ostrzega przed telefonami znanych marek

Na rynku pojawiły się telefony zrabowane w czasie napadu w okolicach Szydłowca. Bandyci ukradli niemal 2 tysiące aparatów.

Aktualizacja: 23.12.2014 12:18 Publikacja: 23.12.2014 10:10

Policja ostrzega przed telefonami znanych marek

Foto: Fotorzepa, Jakub Kamiński

Policja ostrzega przed ich kupowaniem.

Do napadu doszło 24 listopada w miejscowości Barak koło Szydłowca (Mazowieckie). Policja nie podawała szczegółów informacji na temat tego zdarzenia.

Bandyci podszywając się pod policjantów zatrzymali do kontroli tira wypełnionego elektroniką, który jechał z Warszawy do Krakowa. Skrępowali kierowcę i wozili go przez jakiś czas po okolicy. W tym czasie ukryli towar.

Sprawcy napadu – prawdopodobnie Ukraińcy – ukradli tysiąc sztuk telefonów marki marki Iphone S5 i 980 sztuk telefonów marki Samsung Galaxy Note 3. Wartość strat została oszacowana na kilka milionów złotych.

Efekt tego napadu jest do dzisiaj odczuwalny przez handlowców reprezentujących sieci komórkowe. Chociaż te modele znalazły się w ich ofertach, to praktycznie nie są sprzedawane. – Spodziewamy się dostawy dopiero po świętach – mówi nam anonimowo przedstawiciel jednej z sieci.

Policja i prokuratura prowadzi zakrojone na dużą skalę śledztwo w sprawie tego napadu i kradzieży. I ma już siedmiu zatrzymanych. Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu zatrzymali pięć osób, które próbowały kupić część zrabowanych telefonów. Ponadto Straż Graniczna zatrzymała kolejne dwie osoby narodowości ukraińskiej, przy których zabezpieczono kilkaset telefonów z usuniętymi numerami IMEI, które mogą pochodzić z tego napadu.

Jak informuje radomska policja numery IMEI skradzionych telefonów dostępne są między innymi na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

„ Skradzione telefony komórkowe w chwili obecnej nie przedstawiają praktycznie żadnej wartości dla potencjalnych sprawców bowiem posiadają one stosowne zabezpieczenia i są do wykrycia przez każdą sieć komórkową. Przypominamy, iż zwrot skradzionych telefonów stanowi przesłankę do nadzwyczajnego złagodzeni kary zgodnie z treścią art. 60 par. 2 kodeksu karnego zarówno dla sprawców napadu jak i nabywców skradzionych telefonów" – apeluje z kolei Prokuratura Okręgowa w Radomiu, która prowadzi w tej sprawie śledztwo.

Policja ostrzega przed ich kupowaniem.

Do napadu doszło 24 listopada w miejscowości Barak koło Szydłowca (Mazowieckie). Policja nie podawała szczegółów informacji na temat tego zdarzenia.

Pozostało 91% artykułu
Kraj
Franciszek zdecydował co dalej z abp. Markiem Jędraszewskim
Kraj
Leszek Miller: Sprawa Romanowskiego? Mogło dojść do prawniczego sabotażu
Kraj
Lawina wniosków o uchylenie immunitetów posłów PiS. W tle miesięcznice i sporny wieniec
Kraj
Pięć osób w szpitalu. W Lublinie autobus wjechał w przystanek
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Kraj
Joanna Ćwiek-Świdecka: Prezydent deklaruje weto w sprawie aborcji, koalicja szuka planu B