Komisje sejmowe Spraw Zagranicznych oraz Sprawiedliwości i Praw Człowieka rekomendują odrzucenie poprawek do projektu tzw. ustawy przemocowej. Oznacza to, że projekt może być poddany pod głosowanie.

We wtorek Ewa Kopacz zapowiadała, że jak komisje skończą pracę w czwartek do głosowania może dojść w piątek. W klubie Platformy Obywatelskiej nie będzie w tej sprawie dyscypliny partyjnej.

Tymczasem przeciwko ustawie protestują środowiska prawicowe, część prawników. Z ostrą krytyką występują również biskupi.