Duda podpisuje "umowę z wyborcami"

W warszawskiej hali Expo trwa konwencja wyborcza kandydata PiS Andrzeja Dudy. Kandydat na prezydenta zapowiedział pomoc dla rodzin i obniżenie wieku emerytalnego

Aktualizacja: 28.02.2015 12:41 Publikacja: 28.02.2015 10:40

Foto: Fotorzepa

Dzisiejsza konwencja jest drugim ważnym wydarzeniem w kampanii wyborczej. Dziś kandydat Prawa i Sprawiedliwości ma podpisać deklarację wykonania obietnic wyborczych.

Konwencję rozpoczęło wystąpienie Beaty Szydło, szefowej sztabu wyborczego Andrzeja Dudy. Stwierdziła ona, że Polskę czeka trudna kampania, a władza ma służyć obywatelom, a nie odwrotnie. Zapewniła, że w odróżnieniu od przeciwników, którzy "nie grają czysto", kampania wyborcza Dudy będzie uczciwa.

Filarami umowy programowej, którą w swoim wystąpieniu zaprezentował Andrzej Duda, były: rodzina, praca, bezpieczeństwo i dialog.

Duda szczególny nacisk położył na rolę rodziny, która stanowi podstawę państwa. Jego zdaniem, państwo musi wspierać rodziny, ale nie może się wtrącać w ich życie, a szczególnie w wychowanie dzieci.

- Rodzina to podstawa społeczeństwa. To najmniejsza wspólnota, która to państwo tworzy. A bez społeczeństwa nie ma państwa - mówił Duda.

Kandydat PiS podkreślił, że państwo polskie powinno docenić trud osób zajmujących się rodzinami, a nie "ciemiężyć" je na przykład wysokim VAT-em na dziecięce ubrania.

Jego zdaniem, decyzja o posłaniu do szkół sześciolatków jest wynikiem wyłącznie "chorej ambicji" PO, a jeśli on zostanie prezydentem, złoży projekt ustawy likwidującej ten przepis.

Duda mówił również o konieczności wprowadzenia przez państwo programu mieszkaniowego dla młodych rodzin, a domy dla nich powinny powstawać na ziemiach należących do Skarbu Państwa.

Kandydat PiS zapowiedział też walkę o przywrócenie wcześniejszego wieku emerytalnego. Jego podwyższenie nazwał "wielką niesprawiedliwością", której prezydent Komorowski nie powinien był zaakceptować.

Niedokończone dzieło mistrza

- Mój mistrz pozostawił po sobie wielkie, niedokończone dzieło odbudowy Polski - mówił Andrzej Duda, wspominając Lecha Kaczyńskiego. Mówił, że nieżyjący prezydent chciał uczynić Polskę krajem przyjaznym obywatelom. Tymczasem teraz takiej Polski nie ma - obecna władza boi się silnych, ale nie ma oporów w uderzaniu w najsłabszych.

Duda zapowiedział również zniesienie NFZ, powrót ośmioletniej podstawówki i czteroletniego liceum oraz powstanie przy prezydencie organów doradczych.

"Polska, mój dom"

Duda zapowiedział opracowanie programu pod nazwą "Polska, mój dom",  w którym zawrze  propozycje mające na celu pomoc ludziom. Przedstawi go następnie rządowi. Przyszłemu gabinetowi zaoferował również wsparcie w realizacji wszystkich programów gospodarczych.

 

Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA