Przestępca wpadł, bo zapalił papierosa

Przez rok 46-latek z Zabrza ukrywał się przed policją. Jeden z funkcjonariuszy rozpoznał poszukiwanego, gdy ten ...palił papierosa na ulicy.

Aktualizacja: 13.05.2015 10:25 Publikacja: 13.05.2015 10:19

- Mężczyzna wodził nas za nos przez tyle czasu, a wpadł przez zupełny przypadek – mówi sierż. Agnieszka Żyłka, z zabrzańskiej komendy.

Mieszkaniec Zabrza miał do odsiadki wyrok za wyłudzony kredyt. Miał go odsiedzieć w systemie dozoru elektronicznego, czyli mógł poruszać się po ograniczonym terenie.

Jednak mężczyzna szybko pozbył się elektronicznej bransolety i zaczął się ukrywać. Sąd wydał za nim list gończy, a 46-latka zaczęła szukać policja.

- Nasi funkcjonariusze kilka razy odwiedzili rodzinę poszukiwanego. Jego bliscy twierdzili, że z 46-latkiem nie utrzymują żadnego kontaktu i nie wiedzą gdzie przebywa mężczyzna – mówi sierż. Żyłka.

W końcu poszukiwany wpadł. Policjant wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy wracał po służbie do domu. Zauważył poszukiwanego w centrum miasta. 46-latek palił na ulicy papierosa.

Policjant wezwał swoich kolegów, którzy zatrzymali mężczyznę. Poszukiwany trafił już do zakładu karnego, gdzie za wyłudzenie kredytu spędzi najbliższy rok.

Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy