Połonski jest w Warszawie na konferencji Biura do spraw instytucji demokratycznych i praw człowieka OBWE. Twierdzi, że reprezentuje tam władze rosyjskiej wspólnoty na Krymie.
Według jego zapewnień, na konferencji ma zamiar mówić o pokojowym współistnieniu narodów zamieszkujących Krym po przyłączeniu tego półwyspu do Rosji.
Polskie MInisterstwo Spraw Zagranicznych zapewnia, że nie wydało wizy osobie o nazwisku Dmitrij Połonski, a Straż Graniczna w ogóle sprawy nie skomentowała.
Kilka dni temu wjazdu do Polski na tę konferencję odmówiono Georgijowi Mudarowowi. Argumentem był fakt, że jego nazwisko znajduje się na liście Rosjan objętych sankcjami nałożonymi przez Unię Europejską za bezprawną według UE aneksją Krymu przez Rosję. Nazwiska Dmitrija Połonskiego na tej liście nie ma.