Od zorganizowanej na początku września w warszawskiej Hali Wysokich Napięć Instytutu Energetyki konwencji, centralna kampania PSL pogrążona była w marazmie. Partia nie organizowała kolejnych imprez, nie wskazała też twarzy, która firmowałaby jej propozycje i poczynania.
Od środy ten stan ma się zmienić, a większy ciężar weźmie na siebie Janusz Piechociński, dotąd zajęty obowiązkami w resorcie gospodarki.
W środowy poranek przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie odbędzie się ogólnopolska inauguracja akcji PSL pt. "Masz to na piśmie" z udziałem prezesa oraz innych kandydatów PSL w wyborach parlamentarnych. Ludowcy będą rozmawiać z wyborcami i rozdawać kawę i zieloną herbatę.
Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", głównym punktem ma być jednak prezentacja kampanijnej ciężarówki, którą działacze PSL będą jeździć po Polsce. - Na początek zaczniemy od Mazowsza. Na pokładzie będzie też prezes - mówi nam jeden ze sztabowców.
Skąd pomysł na ciężarówkę? - Chcieliśmy mieć jakiś pojazd, a autobusy i busy są już oklepane. Nawet Korwin-Mikke latał samolotem, ale ciężarówki jeszcze nie było - tłumaczy nasz rozmówca.