Robert Prystrom: Nie dam sobie zamknąć ust

Robert Prystrom, bloger, który oskarżył warszawskich urzędników, że biorą łapówki od deweloperów, przerywa milczenie.

Aktualizacja: 28.02.2017 05:45 Publikacja: 27.02.2017 18:45

Saska Kępa

Saska Kępa

Foto: Fotorzepa, Robert Gardzinński

Rzeczpospolita: Przegrał pan proces karny o zniesławienie m.in. z Michałem Sołowowem, byłym już właścicielem Echo Investment. Nawet nie złożył pan apelacji. Dlaczego? Dziś ta sprawa odbiera panu wiarygodność.

Robert Prystrom: O tym, że toczy się proces, nic nie wiedziałem. O wyroku dowiedziałem się kilkanaście dni temu, kiedy wybuchła „sprawa warszawska". Gdybym o nim wiedział, skorzystałbym z prawa do obrony i przedstawienia dowodów mojej niewinności. Obecnie czynię starania, aby zapoznać się z wyrokiem formalnie i podjąć możliwe kroki prawne.

Pozostało 93% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Kraj
Burze i gradobicia. Prognoza pogody na niedzielę
Kraj
Michał Kolanko: Gra o bezpieczeństwo w kampanii. Czy zadziała?
Kraj
Odszedł Bronek Misztal
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?