Reklama

Micheil Saakaszwili, kłopotliwy bezpaństwowiec

Przyjazd do Polski byłego prezydenta Gruzji stawia w trudnej sytuacji nasz kraj wobec Kijowa i Tbilisi.

Aktualizacja: 06.08.2017 20:46 Publikacja: 06.08.2017 17:57

Micheil Saakaszwili, kłopotliwy bezpaństwowiec

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Micheil Saakaszwili jest bezpaństwowcem. Z własnego kraju wyjechał w 2013 r., aby uniknąć zarzutów stawianych przez jego politycznego oponenta i założyciela rządzącego dziś ugrupowania Gruzińskie Marzenie Bidzinę Iwaniszwilego. Po pobycie w USA Saakaszwili pojechał na Ukrainę, gdzie w maju 2015 roku otrzymał ukraiński paszport i został gubernatorem Odessy. Jednak już rok później pokłócił się z prezydentem Petrem Poroszenką, zarzucając mu tolerowanie korupcji i uleganie wpływom oligarchów. I ponownie wyjechał do USA. 26 lipca na polecenie Poroszenki Saakaszwili został pozbawiony także obywatelstwa ukraińskiego pod pretekstem, że nie podał w chwili składania wniosku, iż ciążą na nim zarzuty gruzińskich władz.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Warszawa: Dłuższe buspasy i ścieżki rowerowe, więcej przystanków i parkingów
Warszawa
Nocna prohibicja w Warszawie. Obietnica pilotażu zamiast zakazu
Kraj
Wiceprezydent Warszawy podał się do dymisji
Kraj
Co drugi sprzedawca sprzedałby alkohol nieletnim. Ratusz nie ma pieniędzy na kontrole
Reklama
Reklama