Reklama
Rozwiń
Reklama

Orbán uratuje Polskę w Brukseli

Wobec groźby art. 7 Węgry stały się naszym kluczowym sojusznikiem. To tam Morawiecki pojechał w pierwszą podróż.

Aktualizacja: 04.01.2018 07:56 Publikacja: 03.01.2018 17:40

Orbán uratuje Polskę w Brukseli

Foto: AFP

Cel został osiągnięty, choć na konferencji prasowej obu przywódców o tym, że węgierski premier użyje weta, aby zablokować sankcje Unii wobec Polski z powodu łamania zasad praworządności, nie padło ani słowo. Najwidoczniej Mateusz Morawicki nie chciał występować w roli petenta, i to wobec czterokrotnie mniejszego kraju.

– Premierzy odnotowali znane stanowisko w tej sprawie. Węgry nie zgodzą się na żadne konfrontacyjne kroki wobec Polski – powiedział „Rzeczpospolitej" minister ds. europejskich Konrad Szymański. – Ale konsultacje były poświęcone przede wszystkim unijnej współpracy w zakresie negocjacji budżetowych, przyszłości wspólnego rynku, migracji i bezpieczeństwa – podkreślił.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kraj
Co Norwegowie znaleźli w chińskich autobusach? 18 takich pojazdów wozi warszawiaków
Kraj
Sikorski: złożyłem zeznania jako poszkodowany w sprawie użycia Pegasusa
Kraj
Silna kandydatura czy siła układów? Były wiceprezydent w zarządzie mazowieckiej spółki
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kraj
Znów gorąco przed 11 listopada w Warszawie. Marsz Niepodległości 2025 pod znakiem zakazów i napięć
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama