Nowych dowodów na obecność na Czerwonej Planecie skał zawierających węglany dostarczył spektrometr CRIS, znajdujący się na pokładzie sondy Mars Reccoinaise Orbiter. Oznacza to, że przynajmniej niektóre z wód, które dawniej pokrywały powierzchnię Marsa, nie były tak kwaśne, jak dotychczas sądzono. To z kolei prowadzi do wniosku, że planeta mogła być domem dla różnych środowisk wodnych – przekonują uczeni Brown University.
– Podobne warunki mogły sprzyjać prymitywnym formom życia – tłumaczy Bethany Ehlmann, główna autorka informacji na ten temat, która ukazała się w „Science”. Mimo że na Marsie obecne były surowce potrzebne dla tworzenia się węglanów, naukowcom nie udało się do tej pory odnaleźć tak dużych obszarów, na których by się one znajdowały. Tłumaczono to tym, że kwaśne wody je rozpuszczają lub zapobiegają ich tworzeniu się.