Podczas południowej modlitwy Anioł Pański na placu św. Piotra papież Franciszek odniósł się do odnalezionych w Kanadzie szczątków 215 dzieci. Makabryczne znalezisko odkryto na terenie szkoły prowadzonej przez długi czas przez Kościół katolicki. Była to największa w Kanadzie przymusowa szkoła dla rdzennej ludności.
Szkoła działała w latach 1890-1969, w latach 50. XX wieku uczyło się w niej nawet 500 indiańskich dzieci. W późnych latach 70. nadzór nad szkołą przejął rząd federalny, wykorzystując placówkę jako miejsce pobytu dzieci z tzw. "skradzionego pokolenia" - odebranego z indiańskich rodzin, które miało zostać zasymilowane. Dzieciom nie wolno było mówić w rodzimych językach ani praktykować plemiennej duchowości.