Bez "osób niezamężnych". Krakowska kuria zmienia oświadczenie w sprawie zwolnień

Kuria Metropolitalna "wykonując zarządzenie Kościelnego Inspektora Ochrony Danych" zaktualizowała oświadczenie w sprawie niedawnych zmian personalnych w Biurze Prasowym Archidiecezji Krakowskiej. W odróżnieniu od poprzedniego, nowy tekst nie zawiera słów o stanie cywilnym pracownic, z którymi zakończono współpracę.

Aktualizacja: 24.09.2019 12:52 Publikacja: 24.09.2019 12:41

Bez "osób niezamężnych". Krakowska kuria zmienia oświadczenie w sprawie zwolnień

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

zew

"W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej nieprawdziwymi informacjami na temat zmian personalnych w Biurze Prasowym Archidiecezji Krakowskiej, Kuria Metropolitalna w Krakowie informuje, że podjęte działania dotyczą zakończenia współpracy jedynie z koordynatorem Biura – panią Joanną Adamik oraz dwoma spośród czterech pozostałych członków zespołu Biura Prasowego" - czytamy w tekście zamieszczonym w serwisie internetowym Archidiecezji Krakowskiej.

Poprzednia wersja komunikatu wskazywała, że zakończenie współpracy dotyczy dwóch pracownic, "najbliższych współpracowniczek Joanny Adamik", które "są osobami niezamężnymi". Poprzednio tekst mówił też, że dwie pozostałe osoby z zespołu prasowego, "które w życiu prywatnym jako matki tworzą wraz ze swymi mężami katolickie rodziny" pozostają pracownikami Biura Prasowego Archidiecezji Krakowskiej.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Kościół
Wybór nowego papieża w rękach młodych. Relacja z konklawe
Kościół
Ks. prof. Kobyliński zdradził, kto jego zdaniem zastąpi zmarłego papieża Franciszka
Kościół
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jest szansa na kolejnego papieża Polaka?
Kościół
Ks. Andrzej Kobyliński: Franciszek, tak jak kraje Globalnego Południa, bardziej sympatyzował z Moskwą niż z Kijowem
Kościół
Kto po Franciszku? Giełda nazwisk ruszyła na dobre