Papieski jałmużnik, kardynał Konrad Krajewski od niedzieli jest już w Polsce. Na razie zatrzymał się w Lublinie. W poniedziałek spotkał się na modlitwie z wolontariuszami Caritas. „Przywożę Wam pozdrowienie i błogosławieństwo od Ojca Świętego. Papież modli się i bardzo przeżywa sytuację wojny. Dziś trzeba myśleć Ewangelią, a nie światem. Z Lublina pojadę na Ukrainę, tak daleko, jak się da” – cytuje jego słowa na TT rzecznik archidiecezji lubelskiej, ks. Adam Jaszcz.

Czytaj więcej

Papież: W Ukrainie płyną rzeki krwi i łez

Nuncjatura Apostolska w Polsce informuje, że kard. Krajewski nadchodzące dni spędzi w Ukrainie i na granicy polsko-ukraińskiej, odwiedzając ośrodki dla uchodźców wojennych.

Kolejny papieski wysłannik – kard. Michael Czerny, przewodniczący ad interim Dykasterii ds. Promocji Integralnego Rozwoju Człowieka – we wtorek ma pojawić się na Węgrzech. Według Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej obaj „w zależności od sytuacji” mają w najbliższych dniach pojechać na terytorium Ukrainy.