W najbliższą niedzielę odbędzie się Święto Dziękczynienia w Świątyni Opatrzności Bożej. - Ta idea wzięła się stąd, że gdy budowano Świątynię, to wielu ludzi zadawało sobie pytanie co to jest opatrzność Boża - mówił ks. Aleksandrowicz. - Ten dzień mówi nam o opatrzności, ale też co się rodzi w sercu człowieka: dziękuję.
- Tradycja się narodziła, gdy odbywała beatyfikacja ks. Jerzego Popiełuszki. Wtedy narodziła się myśl, żeby zaprowadzić relikwie do Świątyni Opatrzności Bożej, właściwie to do jej murów, bo jeszcze jej nie było - powiedział ks. Aleksandrowicz.
Podczas niedzielnych uroczystości gościł będzie włoski kardynał Francesco Montenegro, który jest związany z Lampeduzą. - Będzie kardynał Montenegro, który został zaproszony przez kardynała Kazimierza Nycza, będzie on znakiem miłosierdzia - mówił ks. Aleksandrowicz.
Mówił też, że bez pomocy osób świeckich, nie byłoby budowy Świątyni Opatrzności Bożej. Na koniec powiedział, czego możemy się spodziewać podczas niedzielnych uroczystości. - Oczywiście procesja oraz msza święta w Świątyni. Będzie możliwość też uczestniczenia na zewnątrz: będą ławki, krzesła, bo w środku zmieści się trzy tysiące ludzi, może trochę więcej - mówił ks. Aleksandrowicz.