– Potrafię mówić tylko do was i przez was. Bóg zapłać za wszystko – tak prałat pożegnał się podczas sobotniej mszy. Obecni byli na niej szef „Solidarności” Janusz Śniadek, Marian Krzaklewski, a także były wicepremier Andrzej Lepper. Nie pojawił się Lech Wałęsa.

– Jedni mówili o ks. prałacie: wyniosły, bogacz, milioner, biznesmen obwieszony orderami, w dodatku we frakach. Rzeczywiście, ubierał się rozmaicie – mówił w homilii metropolita gdański abp Leszek Sławoj Głódź. – Dla innych był bratem, w części samarytaninem, a dziś pozostał sam ze swoim cierpieniem. Sam!

73-letni ksiądz Henryk Jankowski choruje na cukrzycę.

Proboszczem przestanie być 1 października.