Biskupi przełamali strach przed mediami

Hierarchowie wzięli sobie do serca rady ekspertów. Z dnia na dzień chętniej korzystają z nowych form komunikacji.

Aktualizacja: 20.03.2014 11:16 Publikacja: 20.03.2014 04:14

Bp Marek Solarczyk to jeden z hierarchów, którzy już wykorzystują media społecznościowe. Ma profil n

Bp Marek Solarczyk to jeden z hierarchów, którzy już wykorzystują media społecznościowe. Ma profil na Twitterze oraz konto na Facebooku, gdzie w ubiegłym tygodniu zamieszczał zdjęcia, które robił smartfonem podczas obrad episkopatu

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

Biskupi na serio potraktowali porady ekspertów, którzy w ubiegłym tygodniu na posiedzeniu episkopatu mówili im o specyfice pracy dziennikarzy i doradzali otwarcie się na media. Nie tylko te tradycyjne, ale także społecznościowe.

W poniedziałek – zaledwie trzy dni po warsztatach dla biskupów – konto na Twitterze założył abp Józef Kupny z Wrocławia.

– Ksiądz arcybiskup od samego początku posługi w naszej diecezji wychodzi do ludzi i chce być blisko każdego człowieka. Inicjatywa zatem, by mógł w ten sposób docierać do wiernych, nie była dla nas wielkim zaskoczeniem, raczej konsekwencją tego, jaki jest i jaki model duszpasterzowania preferuje – mówi ks. dr Rafał Kowalski, rzecznik arcybiskupa, i dodaje, że metropolita wrocławski, wykorzystując Twittera, chce przede wszystkim dzielić się refleksjami na temat słowa Bożego.

Na razie abp Kupny opublikował trzy tweety, ale ma już prawie 300 obserwujących.

Kolejnym dowodem, że biskupi wzięli sobie do serca rady specjalistów, jest to, że od kilku dni rzecznika prasowego ma diecezja warszawsko-praska – jedna z nielicznych w Polsce, w której dotąd nie było osoby do kontaktów z mediami.

Abp Henryk Hoser postanowił, że rzecznikiem zostanie osoba świecka – dziennikarz Mateusz Dzieduszycki. Dotychczas jedynego świeckiego na takim stanowisku – i to w dodatku kobietę, dr Elżbietę Grzybowską – miała diecezja płocka.

– Rozmawialiśmy o tym od kilku tygodni. To, że zostałem rzecznikiem kilka dni po warsztatach, to raczej przypadek – zastrzega w rozmowie z „Rz" Dzieduszycki. – Na razie się wdrażam, ale nie mam wątpliwości, że Kościół powinien się na media otwierać.

Uważni obserwatorzy życia Kościoła dostrzegli zmianę w kontaktach z dziennikarzami zaraz po wyborze abp. Stanisława Gądeckiego na przewodniczącego episkopatu. Hierarcha natychmiast wyszedł do dziennikarzy i zapewnił, że chce z nimi współpracować. A później na krótkim spotkaniu z pracownikami episkopatu, w którym uczestniczył także reporter „Rz", mówił: – Dobre relacje z mediami podtrzymywać i rozwijać to jest krok w kierunku nowej ewangelizacji.

Zapewniał, że dobry kontakt z mediami jest sprawą fundamentalną dla biskupów.

– Proszę też zauważyć, że jeszcze tego samego dnia wieczorem arcybiskup pojechał do telewizji. Był obecny w dwóch programach. Najpierw u Piotra Kraśki, a potem u Danuty Holeckiej – podkreśla ks. Józef Kloch, rzecznik episkopatu. – I z tego, co wiem, jest już umówiony na kolejne wywiady.

Zmianę widać też w działaniu biura prasowego episkopatu. Ks. Kloch na bieżąco informował na Twitterze o przebiegu obrad biskupów, a kilka minut po wyborach ruszyła strona internetowa www.episkopat.info, na której dziennikarze mieli do dyspozycji obszerne biogramy nowego przewodniczącego i wiceprzewodniczącego, galerię zdjęć oraz podsumowanie pracy abp. Józefa Michalika, który w poprzedniej kadencji kierował episkopatem.

Na tym nie koniec. Dzień po warsztatach medialnych, w których uczestniczył nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore, swoją stronę w internecie uruchomiła nuncjatura.

– Cieszę się, że biskupi tak szybko zareagowali na nasze sugestie – mówi „Rz" prof. Jerzy Olędzk, wykładowca na UW i UKSW, który był jednym z prelegentów na warsztatach. – Nie jestem też tym zaskoczony, bo nasze uwagi spotkały się z życzliwym przyjęciem. A w dyskusji, która się później wywiązała widać było, że biskupi zdają sobie sprawę z tego jak ważny jest dialog ze wszystkimi mediami - podkreśla.

Metropolita wrocławski nie jest jedynym, który ma konto na Twitterze. Pod koniec lutego swój profil uruchomił bp Piotr Libera z Płocka – zamieścił trzy wiadomości, a grono jego obserwatorów przekracza 80 osób. Od stycznia 2013 r. na Twitterze obecny jest także biskup Andrzej Czaja z Opola, a od maja 2013 r. bp Marek Solarczyk z Warszawy.

Prekursorem tej formy komunikacji z wiernymi był jednak abp Michalik, który konto założył już w lutym 2012 r. Dotąd opublikował ponad 1000 tweetów i ma prawie 3,6 tys. obserwatorów.

Kościół
KEP: Edukacja zdrowotna? "Nie można akceptować deprawujących zapisów"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kościół
Kapelan Solidarności wyrzucony z kapłaństwa. Był oskarżony o pedofilię
Kościół
Polski biskup rezygnuje z urzędu. Prosi o modlitwę w intencji wyboru następcy
Kościół
Podcast. Grzech w parafii na Podkarpaciu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
"Rzecz w tym"
Ofiara, sprawca, hierarchowie. Czy biskupi przemyscy dopuścili się zaniedbań w sprawie pedofilii?