Partnerem relacji jest BOŚ Bank
Wyzwania związane z klimatem i ochroną środowiska mogą stać się nowymi możliwościami we wszystkich obszarach polityki unijnej. Nowe technologie, optymalizacja procesów, a także zmiany postaw konsumenckich będą stwarzały cały szereg możliwości i wyzwań dla biznesu. Wykreowanie nowego, zrównoważonego rynku dla towarów i usług neutralnych dla środowiska jest wielkim wyzwaniem. Konieczna jest zmiana postaw wszystkich podmiotów, a niezbędnym warunkiem powodzenia tej idei będzie sprawiedliwa i prospołeczna transformacja.
M.in. o tych wyzwaniach rozmawiali eksperci podczas debaty „Unijny Zielony Ład, co oznacza dla biznesu?" w trakcie Kongresu 590.
Jak łączyć ogień i wodę
– Zagadnienia związane z Zielonym Ładem są jak orzeł i reszka. Kto mówi: szanse, mówi i: wyzwania. Ważne jest to, że do Zielonego Ładu podchodzimy wyposażeni we własny plan. Sięga on korzeniami COP24 w Katowicach, gdzie idea sprawiedliwej i zrównoważonej transformacji była bardzo mocno akcentowana. Potem znalazła ona odzwierciedlenie choćby w europejskim Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, całym unijnym budżecie, a po naszej stronie w rządowym planie transformacji energetycznej zawartym w Polityce energetycznej Polski do 2040 r. (PEP2040) – powiedział Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska.
Podkreślił, że PEP2040 uwzględnia zarówno szanse, jak i zagrożenia, ekonomię i ekologię. Zauważył przy tym konsekwentną od lat rolę Banku Ochrony Środowiska (BOŚ) w finansowaniu działań proekologicznych, a obecnie gotowość banku do uczestnictwa w transformacji klimatycznej i energetycznej. Zwrócił uwagę na trzy obszary, w których jego resort, jako instytucja powołana do dbania o środowisko, uzupełnia się i tworzy synergie z sektorem bankowym.