Atak Izraela na ośrodek nuklearny w Araku, Iran odpowiedział uderzeniem na szpital. Oczy zwrócone na Donalda Trumpa

Izrael zaatakował irański obiekt nuklearny Arak, a irańskie rakiety uderzyły w szpital w Beer Szewie na południu Izraela. Tymczasem prezydent USA Donald Trump dość enigmatycznie odpowiedział przed Białym Domem na pytania dziennikarzy o możliwość dołączenia Stanów Zjednoczonych do konfliktu po stronie Izraela.

Publikacja: 19.06.2025 10:24

Ośrodek nuklearny w Araku w Iranie

Ośrodek nuklearny w Araku w Iranie

Foto: Maxar Technologies via Reuters

Izraelskie wojsko poinformowało, że w nocy zaatakowało reaktor jądrowy w irańskim Araku, w tym częściowo zbudowany reaktor, wykorzystujący ciężką wodę, związek, w którym atomy wodoru zostały zastąpione przez izotop wodoru – deuter. Reaktory na ciężką wodę mogą produkować pluton, który – podobnie jak wzbogacony uran – może być używany do produkcji rdzenia bomby jądrowej.

Irańskie media podały, że dwa pociski uderzyły w obszar w pobliżu zakładu. Ludzie zostali ewakuowani i nie ma doniesień o zagrożeniu radioaktywnym – wynika z informacji przekazanych przez Iran. 

Izraelskie wojsko poinformowało, że dokonało również ataku na obiekt w okolicy Natanz, w którym według informacji izraelskiego wywiadu znajdują się elementy i specjalistyczny sprzęt wykorzystywany do rozwoju broni jądrowej.

Czytaj więcej

Izrael zaatakował irański obiekt nuklearny. MAEA: nie ma wzrostu promieniowania

Przedstawiciel izraelskiej armii poinformował, że czwartek rano kilka irańskich rakiet uderzyło w zamieszkane obszary w Izraelu, w tym – w szpital w Beer Szewie  w południowej części kraju.  Dyrektor szpitala  Szlomi Kodesz. Dodał, że w momencie ataku wszyscy pacjenci i cały personel przebywali w schronach, ale kilka osób zostało lekko rannych, głównie wskutek fali uderzeniowej.

Irańska Gwardia Rewolucyjna poinformowała, że ​​jej celem była siedziba izraelskiego wojska i wywiadu znajdująca się w pobliżu szpitala.

Również na niebie nad Tel Awiwem widać było ślady pocisków i próby ich przechwycenia. Izraelskie media informowały o bezpośrednich trafieniach w samym Tel Awiwie w pobliskich miastach Holon oraz Ramat Gan. 

Obawy przed destabilizacją Bliskiego Wschodu i enigmatyczne odpowiedzi Donalda Trumpa

Jak zauważa Reuters, tydzień izraelskich ataków lotniczych i rakietowych na Iran zniszczył najważniejsze kadry irańskiego dowództwa wojskowego, uszkodził potencjał nuklearny kraju i zabił setki osób, podczas gdy irańskie ataki odwetowe zabiły co najmniej 24 cywilów w Izraelu. Konflikt między Izraelem a Iranem - czytamy - wzbudza obawy zaangażowania światowych mocarstw i jeszcze silniejszej destabilizacji Bliskiego Wschodu. 

Prezydent USA Donald Trump, rozmawiając z reporterami przed Białym Domem, odmówił odpowiedzi na pytanie, czy podjął decyzję o dołączeniu do izraelskiej kampanii powietrznej. - Mogę to zrobić. Mogę tego nie zrobić. Mam na myśli, że nikt nie wie, co zamierzam – odpowiedział.

Później dodał, że irańscy urzędnicy chcieli przyjechać do Waszyngtonu na spotkanie, ale obecnie „jest trochę za późno” na takie rozmowy. Wcześniej Trump zasugerował, że Stany Zjednoczone mogą dołączyć do konfliktu.

Przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei w przemówieniu, odtworzonym w państwowej telewizji, po raz pierwszy od piątku potępił wcześniejsze wezwanie Trumpa do poddania się Iranu. - Każda interwencja wojskowa USA niewątpliwie będzie wiązała się z nieodwracalnymi szkodami – powiedział. - Naród irański się nie podda - dodał. 

Iran zaprzecza, że ​​dąży do posiadania broni jądrowej i twierdzi, że jego program ma wyłącznie cele pokojowe. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej stwierdziła jednak w zeszłym tygodniu, że Teheran po raz pierwszy od 20 lat naruszył swoje zobowiązania.

Izraelskie wojsko poinformowało, że w nocy zaatakowało reaktor jądrowy w irańskim Araku, w tym częściowo zbudowany reaktor, wykorzystujący ciężką wodę, związek, w którym atomy wodoru zostały zastąpione przez izotop wodoru – deuter. Reaktory na ciężką wodę mogą produkować pluton, który – podobnie jak wzbogacony uran – może być używany do produkcji rdzenia bomby jądrowej.

Irańskie media podały, że dwa pociski uderzyły w obszar w pobliżu zakładu. Ludzie zostali ewakuowani i nie ma doniesień o zagrożeniu radioaktywnym – wynika z informacji przekazanych przez Iran. 

Pozostało jeszcze 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
„Ten człowiek nie powinien dłużej istnieć”. Izraelski minister zapowiedział, że odpowiedzialność poniesie ajatollah Chamenei
Konflikty zbrojne
Władimir Putin ostrzega Niemcy. Nie chce wsparcia Berlina dla Ukrainy
Konflikty zbrojne
Donald Trump rozważa możliwy atak USA na Iran. Ruchowi MAGA się to nie podoba
Konflikty zbrojne
Erdogan porównuje Netanjahu do Hitlera. Izrael odpowiada: „Trochę samokrytyki by się przydało"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Konflikty zbrojne
Prezydent USA o ataku na Iran: Nikt nie wie, co mam zamiar zrobić