Emmanuel Macron: Tak, odbiorę telefon od Władimira Putina. „To mój obowiązek”

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że odbierze telefon, jeśli zadzwoni do niego prezydent Rosji Władimir Putin, aby wysłuchać jego propozycji.

Publikacja: 16.03.2024 23:22

Prezydent Francji Emmanuel Macron

Prezydent Francji Emmanuel Macron

Foto: Tobias SCHWARZ / AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 752

Macronowi zadano pytanie o rozmowy telefoniczne z Putinem w czasie wywiadu, którego udzielił ukraińskim mediom. W przeszłości prezydent Francji wielokrotnie był krytykowany za dzwonienie do rosyjskiego przywódcy.

Teraz jednak Paryż zdaje się być w forpoczcie pomaganie Ukrainie w obronie przed rosyjską agresją. Emmanuel Macron w ostatnim czasie nie wykluczył nawet opcji wysłania wojsk europejskich na Ukrainę. W czwartek, podczas wywiadu telewizyjnego we Francji, po raz kolejny przedstawił rosyjską inwazję jako zagrożenie egzystencjalne i stwierdził, że nakładanie jakichkolwiek ograniczeń na pomoc Kijowowi jest „wyborem porażki”.

Czytaj więcej

Gen. Waldemar Skrzypczak: Konfrontacja z NATO skończyłaby się katastrofą Rosji

— Tak, odbiorę telefon, bo czuję, że to mój obowiązek i wysłucham, co on (Putin – red.) ma do zaproponowania — powiedział w sobotę prezydent Francji. Jego zdaniem należy pomóc Kijowowi w zwiększeniu jego zdolności obronnych, ale jednocześnie należy promować zawieszenie broni. Macron podkreślił także, że Francja jest gotowa zareagować w przypadku eskalacji konfliktu na Ukrainie, ale nie będzie inicjatorem agresji.

— Z jednej strony należy zapewnić Ukrainie wszystko, co niezbędne do wzmocnienia jej zdolności obronnych, ale jednocześnie promować deeskalację. Musimy osiągnąć stabilny, trwały i sprawiedliwy pokój. I dlatego, jeśli nagle on (Putin – red.) będzie chciał coś zaproponować, posłucham istoty jego propozycji. Ale oczywiście jedyne negocjacje to te, w których biorą udział głowy obu państw (Rosji i Ukrainy - red.) — mówił francuski prezydent.

Czytaj więcej

Wojska NATO na Ukrainie? Szef MSZ Włoch ostrzega przed III wojną światową

— Nie pójdziemy drogą eskalacji, nie potrzebujemy kolejnej wojny, ale jesteśmy gotowi powiedzieć, że nie mamy ograniczeń i będziemy reagować na zachowanie Rosji — tłumaczył Emmanuel Macron.

Macronowi zadano pytanie o rozmowy telefoniczne z Putinem w czasie wywiadu, którego udzielił ukraińskim mediom. W przeszłości prezydent Francji wielokrotnie był krytykowany za dzwonienie do rosyjskiego przywódcy.

Teraz jednak Paryż zdaje się być w forpoczcie pomaganie Ukrainie w obronie przed rosyjską agresją. Emmanuel Macron w ostatnim czasie nie wykluczył nawet opcji wysłania wojsk europejskich na Ukrainę. W czwartek, podczas wywiadu telewizyjnego we Francji, po raz kolejny przedstawił rosyjską inwazję jako zagrożenie egzystencjalne i stwierdził, że nakładanie jakichkolwiek ograniczeń na pomoc Kijowowi jest „wyborem porażki”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
USA alarmują: Izrael "nie ograniczał strat w cywilach"
Konflikty zbrojne
Ofensywa Rosji w obwodzie charkowskim. Biały Dom nie spodziewa się przełomu
Konflikty zbrojne
Czy pojawił się drugi front w wojny w Ukrainie? Rosjanie atakują charkowszczyznę
Konflikty zbrojne
USA ogłoszą nowy pakiet pomocy. Broń za 400 mln dolarów dla Ukrainy
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Konflikty zbrojne
Ukraińskie drony atakują coraz dalsze cele. Rosyjska obrona przeciwlotnicza bezradna