Reklama
Rozwiń

Gen. Roman Polko o dymisji Wałerija Załużnego: Wołodymyr Zełenski niszczył jedność dowodzenia

— Niestety, coraz częściej na świecie, nie tylko na Ukrainie, władze cywilne wchodzą do gry — powiedział gen. Roman Polko, były dowódca GROM, komentując decyzję prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o dymisji gen. Wałerija Załużnego.

Publikacja: 09.02.2024 16:53

Ambicje polityczne i spory nie powinny dominować w czasie wojny - wskazał gen. Roman Polko.

Ambicje polityczne i spory nie powinny dominować w czasie wojny - wskazał gen. Roman Polko.

Foto: PAP/Leszek Szymański

qm

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdy­mis­jonował w czwartek naczel­nego dowódcę sił zbrojnych gen. Wałerija Załużnego. Jego miejsce zajął gen. płk Ołeksandr Syrski, dotych­cza­sowy dowódca wojsk lądowych. Zełenski napisał w mediach społecznościowych, że spotkał się z dotychczasowym głównodowodzącym ukraińskiej armii i „podziękował generałowi za dwa lata obrony Ukrainy”.

Zełenski napisał też, że rozmawiał z Załużnym o potrzebie odnowy Sił Zbrojnych Ukrainy i o tym, kto mógłby wejść w skład odnowionego kierownictwa armii. „Czas na taką odnowę jest teraz. Zaproponowałem generałowi Załużnemu pozostanie w drużynie” — zaznaczył prezydent.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Konflikty zbrojne
Nagroda Nobla dla Donalda Trumpa? Beniamin Netanjahu wręczył mu dokument
Konflikty zbrojne
Zapadła decyzja, Pentagon potwierdza. Donald Trump: Ukraina musi się bronić
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1230
Konflikty zbrojne
Rosja blisko przełamania ukraińskiej obrony. Sukces w nieoczekiwanym miejscu
Konflikty zbrojne
Izraelski rezerwista w Strefie Gazy: To, czy Palestyńczyk zginie, zależy od dnia i nastroju dowódcy