W październiku Rosja znacząco zmniejszyła ataki na ukraińskie miasta przeprowadzane za pomocą rakiet manewrujących. Zmniejszyła się też liczba wysłanych nad Dniepr dronów irańskiej produkcji Shahed 136.
– Moskwa gromadzi rakiety do przyszłych uderzeń w infrastrukturę krytyczną Ukrainy jesienią i zimą – pisze „Ukraińska Prawda”.
O tym, że Rosjanie przygotowują się do bombardowań infrastruktury nad Dnieprem, informował także kilka dni temu brytyjski wywiad.
Czytaj więcej
Najpierw bunt Prigożyna, a teraz antysemickie zamieszki na lotnisku w Dagestanie. To pokazuje jak...
Nie sprawdziły się początkowe prognozy wielu ukraińskich i zagranicznych ekspertów, że Rosji kończą się pociski dalekiego zasięgu. Ukraińskie media szacują, że obecnie ma około 700 takich rakiet, którymi już w najbliższym czasie Kreml może uderzyć m.in. w ukraińskie elektrownie. Rozmówcy „Ukraińskiej Prawdy” z ukraińskiego lotnictwa i wywiadu wojskowego (GUR) mówią, że Moskwa co miesiąc może wyprodukować 100–120 takich rakiet.