Czy Rosja użyje broni atomowej? Władimir Putin ma dylemat

W Moskwie co raz bardziej uświadamiają sobie, że nie wygrają wojny konwencjonalnej. Myślą o broni atomowej, ale nie wiedzą jak jej użyć, by nie wywołać III wojny światowej.

Aktualizacja: 06.10.2023 06:41 Publikacja: 05.10.2023 19:02

Czy Rosja użyje broni atomowej? Władimir Putin ma dylemat

Foto: GRIGORY SYSOYEV / POOL / AFP

Po raz pierwszy od upadku ZSRR we wszystkich rosyjskich regionach jednocześnie odbyły się ćwiczenia obrony cywilnej. Zawyły syreny, a stacje telewizyjne przerwały swoje programy i nadawały komunikaty władz. Władze zaś nie ujawniały szczegółów tych ćwiczeń, ale z przecieków medialnych wynika, że chodziło o przetrwanie ludności w warunkach wojny atomowej. Scenariusz miał zakładać, że aż 70 proc. budynków mieszkalnych Rosji oraz cała infrastruktura krytyczna została zniszczona. Z przeznaczonego do wewnętrznego użytku dokumentu, który opublikował portal Baza wynika, że legenda ćwiczeń zakłada, że w Rosji już odbyła się powszechna mobilizacja, w niektórych regionach wprowadzono stan wojenny, a także pojawiły się „strefy skażenia radioaktywnego”.

Pozostało 92% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Konflikty zbrojne
Trump o zgodzie na użycie broni USA do ataków na Rosję: Nie powinno się na to pozwolić
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Konflikty zbrojne
Izrael atakuje Syrię po upadku Asada. Szczęście sprzyja państwu żydowskiemu
Konflikty zbrojne
Ukraińscy zdrajcy na celowniku. Kreml bez odpowiedzi na zamachy
Konflikty zbrojne
Ajatollah Ali Chamenei mówi o „spisku” w Syrii. Cios chce przekuć w sukces, ma propozycję
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Konflikty zbrojne
Prof. Roman Kuźniar: Nowej fali uchodźców nie należy się spodziewać