Zełenski: Jeśli wybory będą w czasie wojny - wystartuję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla portugalskiej telewizji publicznej RTP powiedział, że będzie kandydował na prezydenta, jeśli w czasie wojny w 2024 r. odbędą się wybory.

Publikacja: 31.08.2023 23:49

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 554

- W  2024 r., jeśli wojna będzie trwać nadal, jeśli odbędą się wybory, nigdy w życiu nie opuszczę swojego państwa. Ponieważ jestem gwarantem Konstytucji. I tak jej bronię – powiedział Zełenski.

Przed wyborami w 2019 roku Zełenski obiecał, że nie będzie kandydował na drugą kadencję. Wycofał się z tych słów w maju 2021 r., mówiąc, że nie podjął jeszcze decyzji.

Zgodnie z Konstytucją kolejne wybory parlamentarne na Ukrainie miały odbyć się jesienią 2023 r., a wybory prezydenckie w marcu 2024 r., jednak ustawodawstwo i Konstytucja Ukrainy zabraniają przeprowadzania wyborów w stanie wojennym.

Zachodni sojusznicy Ukrainy wielokrotnie sygnalizowali, że chcieliby, aby wybory odbyły się pomimo wojny.

23 sierpnia amerykańska republikańska senator Lindsey Graham ogłosiła, że ​​na Ukrainie powinny się odbyć wybory. Jego zdaniem „wolne i uczciwe wybory, nawet podczas ataku” na Ukrainę, mogą pokazać, czy kraj zmienił się pod względem korupcji.

Czytaj więcej

Ukraina: Zełenski może pozostać prezydentem po zakończeniu kadencji

Zełenski powiedział w niedawnym wywiadzie, że aby wybory mogły się odbyć, konieczne są przede wszystkim zmiany w przepisach, potrzebne będą także dodatkowe środki finansowe.

Według niego bardzo ważne jest rozwiązanie problemu bezpieczeństwa, ponadto kraje zachodnie powinny pomóc w organizacji wyborów dla milionów uchodźców w krajach europejskich i nie tylko.

Kilka dni temu liderka założonej przez Zełenskiego partii Sługa Ludu, Ołena Szulak, powiedziała, że przeprowadzenie wyborów podczas trwania działań wojennych jest niemożliwe.

Nie tylko dlatego, że trwa wojna, infrastruktura, w tym wyborcza, jest zniszczona, spis wyborców nie jest aktualizowany, ale też dlatego, że poza granicami państwa przebywa 8 milionów obywateli, z czego połowa jest uprawniona do głosowania.

- Moje stanowisko jest dość proste i jasne dla wszystkich: wybory podczas wojny to bluźnierstwo - oświadczyła szefowa Sługi Narodu.

- W  2024 r., jeśli wojna będzie trwać nadal, jeśli odbędą się wybory, nigdy w życiu nie opuszczę swojego państwa. Ponieważ jestem gwarantem Konstytucji. I tak jej bronię – powiedział Zełenski.

Przed wyborami w 2019 roku Zełenski obiecał, że nie będzie kandydował na drugą kadencję. Wycofał się z tych słów w maju 2021 r., mówiąc, że nie podjął jeszcze decyzji.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konflikty zbrojne
Najemnicy z Grupy Wagnera znów walczą na Ukrainie. Ukraińcy: Wiedzą co ich czeka
Materiał Promocyjny
Nowe finansowanie dla transportu miejskiego w Polsce Wschodniej
Konflikty zbrojne
Najemnicy z Kuby w rosyjskiej armii na Ukrainie. Rosja przerywa milczenie
Konflikty zbrojne
Szwajcarzy sprzedadzą czołgi Leopard 2. Niemcy uzupełnią zapasy
Konflikty zbrojne
Think tank: W rosyjskiej armii narastają napięcia. "Wśród nas są naziści"
Materiał Promocyjny
Sieć kampusowa 5G dla bezpieczeństwa danych
Konflikty zbrojne
Trwa ucieczka tysięcy Ormian z Karabachu. Zwycięski Azerbejdżan chce kolejnych zdobyczy
Konflikty zbrojne
Ukraińcy ustalają, czy zabili dowódcę Floty Czarnomorskiej