Twórca Grupy Wagnera, która odegrała kluczową rolę w walkach o Bachmut (w sobotę Prigożyn ogłosił zdobycie tego miasta, czego jednak jak dotąd nie potwierdziła oficjalnie strona ukraińska, która twierdzi, że jednostki ukraińskie bronią się jeszcze na południowo-zachodnich krańcach Bachmutu), zaatakował też ministra obrony, Siergieja Szojgu, deklarując jednocześnie wierność prezydentowi Rosji, Władimirowi Putinowi i miłość do ojczyzny.
Prigożyn przyznał, że w Rosji jest "optymistyczne" przekonanie, iż Zachód zmęczy się wojna, a Chiny doprowadzą do porozumienia pokojowego, ale - jak dodał - on w to nie wierzy.