Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Szef MSZ Rosji rozpoczyna serię wizyt dyplomatycznych w państwach Afryki.
Szojgu mówił, że w wyniku ofensywy rosyjskiej armii w obwodzie donieckim i obwodzie zaporoskim zajęte zostały Sołedar, Klieszczejewka, Podgornoje, Krasnopolie, Błahodatnoje, Łobkowoje i Nikołajewka.
Minister obrony Rosji przedstawił też szacunki dotyczące ukraińskich strat w styczniu.
Czytaj więcej
Ukraina zużywa dziennie ponad 5 tys. sztuk amunicji - to więcej niż wynosiły w czasach pokoju roczne zamówienia niewielkiego europejskiego państwa - pisze "Financial Times".
- Pomimo bezprecedensowej pomocy wojskowej państw zachodnich, wróg ponosi znaczące straty. Tylko w pierwszym miesiącu tego roku wynoszą one ponad 6,5 tys. żołnierzy, 26 samolotów, 7 śmigłowców, 208 bezzałogowe statki powietrzne - wyliczał Szojgu.
Minister obrony Rosji dodał, że ukraińska armia straciła też 341 czołgów i pojazdów opancerzonych oraz 40 wyrzutni rakiet.
Tylu żołnierzy miała - według Rosji - stracić w styczniu Ukraina
- Zdając sobie sprawę z tego, że niemożliwe będzie pokonanie Rosji środkami wojskowymi, ukraińskie przywództwo nadal dopuszcza się działań przestępczych, by zastraszyć mieszkańców nowych podmiotów wchodzących w skład Rosji (chodzi o nielegalnie anektowane jesienią 2022 roku części Ukrainy - red.) - mówił Szojgu.
Minister obrony Rosji zarzucił ukraińskiej armii, że ta "uderza na obszary zamieszkane, szpitale (...) i dopuszczają się aktów terroru przeciwko obiektom państwowym i socjalnym"
Szojgu zarzucił też Ukraińcom łamanie zasad zawieszenia broni w czasie obchodów prawosławnego Bożego Narodzenia.