Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 16.09.2025 22:51 Publikacja: 02.11.2022 03:00
W Kijowie mieszkańcy ustawili się w kolejki po wodę po zmasowanym ataku bombowym Rosji
Foto: PAP/EPA
We wtorek z przerwami w dostawach prądu musieli się zmierzyć mieszkańcy ukraińskiej stolicy, obwodów kijowskiego, czernihowskiego, czerkaskiego, żytomierskiego, sumskiego, charkowskiego oraz połtawskiego. Ukraińscy strażacy i służby pogotowia energetycznego bez przerwy naprawiają uszkodzone w poniedziałek przez Rosję obiekty infrastruktury krytycznej. W samym Kijowie ponad 350 tys. mieszkań było bez prądu, z kolei 80 proc. mieszkańców stolicy pozostało bez wody. Na ulicach w specjalnie wyznaczonych miejscach ustawiły się długie kolejki po wodę pitną. Władze kijowskie przygotowują kolejne takie miejsca i publikują odpowiednią mapę na wypadek nowych przerw w dostawach wody. Straty mogłyby być znacznie większe, gdyż większość rosyjskich rakiet ukraińska obrona przeciwlotnicza przechwyciła.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Pierwsze pakiety amerykańskiej pomocy zbrojeniowej dla Ukrainy, przyznane przez administrację Donalda Trumpa na...
Rozpoczął się kolejny etap operacji wojskowej izraelskiej armii w Gazie, największym mieście Strefy Gazy położon...
Komisja Śledcza ONZ ds. Okupowanego Terytorium Palestyńskiego uznała, że Izrael dopuścił się ludobójstwa w Stref...
Prezydent USA Donald Trump poinformował o drugim w ciągu ostatnich kilkunastu dni ataku amerykańskiej armii na ł...
Były prezydent Federacji Rosyjskiej potępia unijne plany wykorzystania rosyjskich aktywów do wsparcia działań wo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas