Reklama

Rosja "gotowa zastąpić ukraińskie zboże na światowych rynkach"

Rosja jest gotowa dostarczyć najuboższym krajom świata do 500 tys. ton darmowego zboża w najbliższych czterech miesiącach i - generalnie - całkowicie zastąpić ukraińskie zboże na światowych rynkach po przystępnych cenach - ogłosił Dmitrij Patruszew, minister rolnictwa Rosji.

Publikacja: 31.10.2022 05:44

Statek Brave Commander, który przewoził zboże z ukraińskiego portu Jużne do Etiopii

Statek Brave Commander, który przewoził zboże z ukraińskiego portu Jużne do Etiopii

Foto: AFP

arb

W sobotę Ministerstwo Obrony Rosji ogłosiło zawieszenie realizacji tzw. porozumienia zbożowego, które umożliwiało transport zboża z Ukrainy drogą morską. Była to reakcja Rosji na ataki przeprowadzone na rosyjskie okręty w porcie w Sewastopolu. W czasie ataków, które miały zostać przeprowadzone z użyciem morskich dronów, uszkodzony miał zostać m.in. okręt flagowy Floty Czarnomorskiej, fregata Admirał Makarow.

- Biorąc pod uwagę, że Rosja zawsze była i pozostaje wiarygodnym partnerem i jest gotowa dostarczać światu niezbędnej ilości żywności, nasz kraj jest gotów dostarczyć do 500 tys. ton zboża najbiedniejszym krajom świata za darmo w ciągu najbliższych czterech miesięcy. Zrobimy to we współpracy z naszym wiarygodnym partnerem - Turcją - oświadczył Patruszew na antenie telewizji Rossija-24.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Konflikty zbrojne
Syria: Porozumienie o przerwaniu walk załamuje się po dobie. Co zrobi Izrael?
Konflikty zbrojne
Furtka dla Putina? 50-dniowe "okno Trumpa" daje Rosji czas na zaplanowaną eskalację wojny
Konflikty zbrojne
Izrael oskarżony o atak na jedyny kościół katolicki w Strefie Gazy
Konflikty zbrojne
Ukraina w najbliższym czasie może liczyć na nowe zestawy Patriot. Ale nie wiadomo, na ile
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Konflikty zbrojne
Nowe doniesienia w sprawie zabójstwa pułkownika Iwana Woronycza w Kijowie. To „dopiero początek”?
Reklama
Reklama