Ofensywa Ukrainy. Dowódca: Ukraińskie wojska zbliżają się do granicy z Rosją

Głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Wałerij Załużny po raz pierwszy odniósł się do ofensywy wojsk ukraińskich w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie kraju.

Publikacja: 11.09.2022 16:17

Ukraińscy żołnierze w mieście Bałaklija w obwodzie charkowskim

Ukraińscy żołnierze w mieście Bałaklija w obwodzie charkowskim

Foto: PAP/EPA/UKRAINE DEFENSE MINISTRY / HANDOUT

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 200

"Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują wyzwalanie terytoriów okupowanych przez Rosję. Od początku września pod kontrolę Ukrainy wróciło ponad 3000 kilometrów kwadratowych" - oświadczył w mediach społecznościowych dowódca ukraińskiego wojska.

Gen. Wałerij Załużny przekazał, że ukraińska armia na kierunku charkowskim zaczęła posuwać się "nie tylko na południe i wschód, ale także na północ". "Do granicy państwowej jest 50 km" - podał głównodowodzący, odnosząc się do dystansu, jaki dzieli siły ukraińskie w obwodzie charkowskim od granicy z Rosją.

Czytaj więcej

Ukraińska ofensywa. Doniesienia z Ukrainy o wyzwoleniu strategicznego miasta

Generał opublikował fotografie, przedstawiające zdobytą amunicję oraz zniszczony rosyjski sprzęt wojskowy dodając, że to "wyniki pracy kilku jednostek Sił Zbrojnych".

"Zdobycie potężnych fortyfikacji wojsk rosyjskich, które dumnie nazywali oni »Moskwa«, »Omsk« i »Piotr«, umożliwiło rozpoczęcie kontrataku na Bałakliję, Izium i Kupiańsk" - podkreślił dowódca armii Ukrainy.

Czytaj więcej

Ofensywa wojsk ukraińskich i przybycie "kadyrowców". Sztab Ukrainy o sytuacji na froncie

W sobotę rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podawał, że "generalnie w ostatnich dniach ponad tysiąc kilometrów kwadratowych ukraińskiego terytorium wyzwolono z rąk okupantów".

Wojska rosyjskie, które rozpoczęły inwazję na Ukrainę 24 lutego, zajęły Kupiańsk w obwodzie charkowskim w marcu. Zdaniem brytyjskiego wywiadu wojskowego, zdobycie Kupiańska przez siły Ukrainy byłoby "poważnym ciosem dla Rosji", ponieważ miejscowość ta leży na szlaku zaopatrzenia linii frontu w Donbasie.

W reakcji na ofensywę Ukrainy rzecznik Ministerstwa Obrony Rosji gen. Igor Konaszenkow oświadczył, że wojska rosyjskie przegrupowują się z rejonów miasta Bałaklija i Izium w obwodzie charkowskim by wzmocnić pozycje w obwodzie donieckim.

"Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują wyzwalanie terytoriów okupowanych przez Rosję. Od początku września pod kontrolę Ukrainy wróciło ponad 3000 kilometrów kwadratowych" - oświadczył w mediach społecznościowych dowódca ukraińskiego wojska.

Gen. Wałerij Załużny przekazał, że ukraińska armia na kierunku charkowskim zaczęła posuwać się "nie tylko na południe i wschód, ale także na północ". "Do granicy państwowej jest 50 km" - podał głównodowodzący, odnosząc się do dystansu, jaki dzieli siły ukraińskie w obwodzie charkowskim od granicy z Rosją.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Francja chce chronić igrzyska greckim systemem obrony powietrznej. Wystąpiła o pożyczkę
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Front się sypie. Niespodziewana zdobycz najeźdźców
Konflikty zbrojne
Prezydent Władimir Putin zdradza plany Rosji wobec Donbasu
Konflikty zbrojne
Białoruś: Mińsk zaatakowany z terytorium Litwy. Jest reakcja litewskiej armii
Konflikty zbrojne
Mobilizacja na Ukrainie. Wojsko czeka na tych, którzy wyjechali za granicę