Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Dmitrija Miedwiediew w kolejnym wpisie na Telegramie skomentował informację o dążeniach Ukrainy do odroczenia płatności za gaz zza oceanu o dwa lata.
"Skąd wiadomo, że za dwa lata Ukraina będzie w ogóle istnieć na mapie świata?" - spytał były premier i prezydent Rosji.
- Nie będę tego komentował – powiedział w środę dziennikarzom rzecznik Kremla w odpowiedzi na prośbę o ocenę punktu widzenia Miedwiediewa.
Czytaj więcej
Dmitrij Miedwiediew, były prezydent Rosji, a obecnie zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej zasugerował na swoim kanale w serwisie Telegram, że za dwa lata Ukrainy może nie być na mapie świata.
Dodał jednak, że "wszyscy wiedzą, że Ukraina ma poważne problemy".