Szojgu: Życie cywilów ważniejsze od tempa operacji wojskowej na Ukrainie

Rosja będzie kontynuować operację wojskową na Ukrainie do pełnej realizacji wszystkich przydzielonych zadań, pomimo sankcji Zachodu i jego pomocy dla Kijowa - oświadczył minister obrony Rosji Siergiej Szojgu.

Publikacja: 24.05.2022 15:14

Siergiej Szojgu

Siergiej Szojgu

Foto: PAP/EPA, MAXIM SHIPENKOV

Podczas wirtualnego spotkania Rady Ministrów Obrony Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ) szef resortu obrony Rosji przekonywał, że powolne tempo "specjalnej operacji wojskowej" na Ukrainie, jak w Rosji nazywa się wojnę, spowodowane jest głównie troską o cywilów.

- Wojsko rosyjskie, w przeciwieństwie do ukraińskiego, nie uderza w infrastrukturę cywilną, ogłasza reżimy milczenia dotyczące ewakuacji cywilów i tworzy dla nich humanitarne korytarze - stwierdził Szojgu. - Oczywiście to spowalnia tempo ofensywy, ale to się dzieje celowo, aby uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej.

Czytaj więcej

Szef OUBZ: Jesteśmy w stanie odpowiednio zareagować na ekspansję NATO

Minister zapowiedział, że mimo sankcji nakładanych na Rosję i zachodniej pomocy dla Kijowa "operacja" będzie prowadzona aż do osiągnięcia wyznaczonych celów.

- Cele operacji pozostają takie same – ochrona ludności przed ludobójstwem, demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy, zapewnienie jej neutralnego i wolnego od broni nuklearnej statusu - powiedział Szojgu.

Podkreślił też, że działania Zachodu wymierzone w Rosję wymagają od członków OUBZ "jeszcze większej jedności, aktywniejszej i klarowniejszej koordynacji działań", ponieważ "w obawie przed klęską wojsk ukraińskich Zachód pilnie zorganizował dostawę śmiercionośnej broni".

Szojgu oskarżył państwa Zachodu o prowadzenie szeroko zakrojonej kampanii, która ma na celu ukrycie przed światową społecznością "prawdziwych przyczyn kryzysu".

- Państwa zachodnie odmawiają też -  mówił Szojgu - uznania faktów torturowania i mordowania jeńców rosyjskich na Ukrainie, stosowania przez Kijów  terrorystycznych metod przeciwko własnemu narodowi.

Według ministra obrony Rosji Ukraina stała się  w rękach Stanów Zjednoczonych "narzędziem nacisku na Rosję".

- Biorąc to pod uwagę, a także realne zagrożenie stworzeniem przez Kijów broni jądrowej, badaniami biologicznymi na terytorium Ukrainy, prześladowaniami języka i kultury rosyjskiej oraz sytuacją w Donbasie, Moskwa została zmuszona do rozpoczęcia operacji wojskowej

Podczas wirtualnego spotkania Rady Ministrów Obrony Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ) szef resortu obrony Rosji przekonywał, że powolne tempo "specjalnej operacji wojskowej" na Ukrainie, jak w Rosji nazywa się wojnę, spowodowane jest głównie troską o cywilów.

- Wojsko rosyjskie, w przeciwieństwie do ukraińskiego, nie uderza w infrastrukturę cywilną, ogłasza reżimy milczenia dotyczące ewakuacji cywilów i tworzy dla nich humanitarne korytarze - stwierdził Szojgu. - Oczywiście to spowalnia tempo ofensywy, ale to się dzieje celowo, aby uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Hamas chce końca wojny. Izrael nie rewiduje swoich planów ataku na Rafah
Konflikty zbrojne
Dramat frontowo-rodzinny ukraińskiego sierżanta z rosyjskiej armii
Konflikty zbrojne
Władimir Putin oferuje Zachodowi dialog. Ale stawia warunki
Konflikty zbrojne
Wojsko Izraela kontynuuje atak na Rafah. Przejęto kontrolę nad przejściem granicznym
Konflikty zbrojne
Hamas zgadza się na zawieszenie broni, Izrael nie. Trwają ataki na Rafah