Beasley mówił, że wojna na Ukrainie wywołała "bezprecedensowy kryzys" i doprowadziła do wzrostu cen żywności, które już wywołały protesty na świecie.
Już przed inwazją Rosji na Ukrainę Światowy Program Żywnościowy oceniał, że 276 mln mieszkańców świata jest zagrożonych klęską głodu. Teraz liczba ta zwiększyła się o co najmniej 47 mln osób.
Czytaj więcej
Ministrowie finansów i dyrektorzy banków centralnych państw tworzących grupę G7 poinformowali w czwartek o "zebraniu 18,4 mld dolarów wsparcia finansowego dla Ukrainy, w tym 9,2 mld dolarów na bieżące zobowiązania".
Występując przed Radą Bezpieczeństwa ONZ Beasley mówił, że obecnie 49 mln osób w 43 krajach świata "puka do drzwi głodu".
Beasley zwrócił uwagę, że konflikty, wpływ zmian klimatycznych i pandemia COVID-19 już wcześniej wpłynęły na bezpieczeństwo żywnościowe świata, ale wojna na Ukrainie, która jest w stanie wykarmić 400 mln ludzi, doprowadziła do tego, że "kolejki po chleb są najdłuższe".