Rosyjskie MSZ przekazało w komunikacie, że "nieprzyjazne Rosji państwa UE i NATO, nadużywając swojej bezwzględnej większości w Komitecie Ministrów Rady Europy (CMCE), kontynuują linię niszczenia Rady Europy i wspólnej humanitarnej przestrzeni na kontynencie".
„Rosja nie będzie uczestniczyć w narzuconej przez NATO i UE transformacji RE, najstarszej organizacji europejskiej, w kolejną platformę zaklęć o wyższości Zachodu i jego narcyzmu. Niech cieszą się komunikowaniem ze sobą, bez Rosji” - brzmi komunikat.
Czytaj więcej
- Delegacja rosyjska w rozmowach pokojowych z Ukrainą "nie ustąpi z żadnego punktu - zapowiedział...
Rosyjskie MSZ podkreśliło, że bieg wydarzeń „staje się nieodwracalny”. „Rosja nie zamierza pogodzić się z tymi wywrotowymi działaniami prowadzonymi kolektywnie przez kolektywny Zachód, powiązanymi z narzuceniem „porządku opartego na zasadach”, który ma zastąpić prawo międzynarodowe deptane przez Stany Zjednoczone i ich satelity” – czytamy w dokumencie.
Wystąpienie Rosji z Rady Europy oznacza jednoczesne wypowiedzenie Karty organizacji i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPC). Poinformował o tym w czwartek wiceprzewodniczący Rady Federacji Konstantin Kosaczow.