Reklama

Ukraińskie pytania do Zachodu

Wiele osób w długich korkach próbowało od rana opuścić stolicę, ci którzy zostali, nie okazują paniki.

Aktualizacja: 25.02.2022 00:05 Publikacja: 24.02.2022 19:51

Czwartkowy poranek, jedna z głównych tras wyjazdowych ze stolicy

Czwartkowy poranek, jedna z głównych tras wyjazdowych ze stolicy

Foto: EPA, Sergey Dolzhenko

Puste chodniki, prawie puste ulice, niewielu pasażerów w autobusach i trolejbusach, choć cała komunikacja miejska jest od czwartku za darmo.

Od wprowadzenia stanu wojennego nie działały lokale gastronomiczne i popularne kioski z kawą na wynos wzdłuż głównej promenady – Chreszczatyku. Nieczynne są prawie wszystkie sklepy, poza spożywczymi i to tymi małymi, supermarkety zamknięto. Widziałem tylko jedną i niezbyt długą kolejkę do bankomatu. Po południu na ulicach pojawiło się więcej przechodniów, w tym matki z dziećmi. Ci, co zostali w mieście i zdecydowali się na spacer, nie okazywali paniki.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Donald Trump znów sugeruje, że rosyjskie drony spadły w Polsce przez przypadek
Konflikty zbrojne
Jak zmieniły się poglądy Amerykanów na temat izraelskich działań w Strefie Gazy? Najnowszy sondaż
Konflikty zbrojne
W Strefie Gazy blokowany jest dostęp do internetu. „Zły omen”
Konflikty zbrojne
Ekspert: Drony nad Polską odciągnęły uwagę od niepowodzenia, jakim był Zapad
Konflikty zbrojne
Wojna: Kreml się odgraża, ale to ukraińska armia jest górą
Reklama
Reklama