Michał Szułdrzyński: A nuż się coś do marszałka przyklei

Zastanawiając się nad oskarżeniami pod adresem Tomasza Grodzkiego, warto pamiętać o kampaniach nienawiści i manipulacjach, jakich dopuszczano się przez ostatnie cztery lata w serwisach informacyjnych telewizji publicznej.

Aktualizacja: 11.01.2020 07:37 Publikacja: 10.01.2020 00:01

Michał Szułdrzyński: A nuż się coś do marszałka przyklei

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Od momentu, gdy prof. Tomasz Grodzki został najpierw kandydatem na marszałka Senatu, a potem głosami senatorów opozycji objął to stanowisko, można się było spodziewać, że stanie się wrogiem numer jeden dla obozu władzy. PiS wprawdzie bagatelizował, że Senat może jedynie opóźniać prace legislacyjne Sejmu, więc wygrana opozycji w izbie wyższej nie ma znaczenia, jeśli jednak policzyć krytyczne wypowiedzi polityków prawicy na temat Grodzkiego, widać, że stał się on dla nich solą w oku.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Trump kontra Iran. Król NATO zrobi wszystko dla Izraela
Komentarze
Iran a sprawa wyborów w Polsce. Nie podpalajmy kraju, gdy świat płonie
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Cichanouski na wolności. Niech Łukaszenko wybierze drogę Jaruzelskiego
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Trump idzie na całość. Ameryka na wojnie z Iranem
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kto może rozstrzygnąć wątpliwości w sprawie wyborów, czyli na progu katastrofy