Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 16.10.2019 20:49 Publikacja: 15.10.2019 19:40
Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik
Bitewny kurz po wyborach powoli opada. Znamy zwycięzców i przegranych. Nadszedł czas podsumowań. Przed wyborami duża część komentatorów podkreślała rolę, jaką ma w nich do odegrania Kościół. Wielu twierdziło, że angażuje się on w kampanię wyborczą po stronie Prawa i Sprawiedliwości. Nagłaśniane były przypadki agitacji ze strony duchownych. Tu i ówdzie oczywiście się one zdarzyły. Część kapłanów wcale nie ukrywała swoich politycznych sympatii. Podobnie jak kilku hierarchów. Jednak na palcach jednej ręki dałoby się policzyć tych, których przedwyborcze wypowiedzi można byłoby uznać za jawne opowiedzenie się po stronie formacji Jarosława Kaczyńskiego. Uczciwie trzeba powiedzieć, że większości biskupów udało się zachować apolityczność. I jeśli Kościół – rozumiany jako biskupi, księża i zakonnicy – miał jakiś wpływ na wynik wyborów, to był to wpływ na rekordową frekwencję.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Prezydent ponownie desygnuje Sébastiena Lecornu na premiera. Ale już na zupełnie nowych warunkach.
Postawa Radosława Sikorskiego wobec udziału Franciszka Sterczewskiego we flotylli humanitarnej płynącej do Gazy...
Opozycja, głównie otoczenie Jarosława Kaczyńskiego, przedstawi „maglowanie” Szymona Hołowni w prokuraturze jako...
Zmarł Mirek Chojecki. To kolejna wielka strata z kręgu ludzi dawnej opozycji. Pozwalam sobie na ten familiaryzm,...
Norwegowie wytrzymali presję. Norweski komitet nie przyznał Pokojowego Nobla Donaldowi Trumpowi. Wybrał liderkę...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas