Jerzy Haszczyński: Zmiana przy głównym stole. Trump, Putin i ten trzeci

O przyszłości Ukrainy i naszej części świata mają współdecydować nie Europejczycy, lecz saudyjski książę. W wizji Donalda Trumpa na pierwszy plan wybijają się: przesuwanie granic, aneksja i przesiedlenia. Dokładnie to, co robi i Władimir Putin.

Publikacja: 13.02.2025 21:00

Mohammed Bin Salman. To jego Donald Trump wskazał jako dodatkowego uczestnika rozmowy

Mohammed Bin Salman. To jego Donald Trump wskazał jako dodatkowego uczestnika rozmowy

Foto: EPA/LUKAS COCH

Jak Władimir Putin zareagował na to, że Donald Trump ogłosił, że zakończy wojnę w Ukrainie, rozmawiając tylko z nim, bez udziału Ukraińców i Europejczyków? Symbolicznie, cynicznie. 

W pierwszych słowach oficjalnego oświadczenia Kremla na temat rozmowy telefonicznej obu przywódców – którą komentuje teraz pół świata, a spora część, ta nasza, wyraża przy okazji lęk o przyszłość – jest mowa o „wymianie obywateli Rosji i Stanów Zjednoczonych”. Ta wymiana więźniów – amerykańskiego nauczyciela Marca Fogela, złapanego na moskiewskim lotnisku specjalnie na taką okazję z kilkunastoma gramami marihuany, na Aleksandra Winnika, rosyjskiego speca od prania brudnych pieniędzy, oszustw kryptowalutowych i współpracy z handlarzami narkotyków – okazała się najważniejsza. Jako dowód na bliskie osobiste stosunki głów dwóch mocarstw, które mogą robić, co chcą i jak chcą. 

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kto może rozstrzygnąć wątpliwości w sprawie wyborów, czyli na progu katastrofy
Komentarze
Bogusław Chrabota: Pomysł Giertycha. Zamach stanu, czy tylko awanturnictwo?
Komentarze
Estera Flieger: Platforma Obywatelska przegra za chwilę kolejne wybory
Komentarze
Bogusław Chrabota: Szymon Hołownia do rządu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Komentarze
Jan Zielonka: Jak dać szansę demokracji?