Reklama
Rozwiń

Rząd Platformy uderzył w demokrację

Nawet jeden sygnał o nielegalnym podsłuchiwaniu dziennikarzy przez służby mógłby stanowić ostrzeżenie o zagrożeniu dla demokracji.

Aktualizacja: 12.01.2016 21:49 Publikacja: 12.01.2016 19:21

Michał Szułdrzyński

Michał Szułdrzyński

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Niestety, nie mamy do czynienia z jednym sygnałem, ale całą serią sygnałów, które powinny wywołać alarm. I nie chodzi tym razem o zagrożenie ze strony PiS, ale Platformy.

Z audytu przygotowanego przez Biuro Kontroli Policji wynika, że po wybuchu afery podsłuchowej powołano dwie specgrupy, które zajmowały się jej wyjaśnieniem, a część metod, jakie stosowały, była bezprawna. Inwigilowano piszących o aferze taśmowej dziennikarzy, a nawet ich rodziny. Jeśli te informacje się potwierdzą, będziemy mieli do czynienia ze skandalem niezwykłych rozmiarów.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Bogusław Chrabota: Czwarty Polak w kosmosie. Czy to dobrze wydane setki milionów?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Spokój w Iranie to jeszcze nie pokój
Komentarze
Jacek Czaputowicz: W sprawie Iranu Polska pokazała, na co ją stać
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Trump kontra Iran. Król NATO zrobi wszystko dla Izraela
Komentarze
Iran a sprawa wyborów w Polsce. Nie podpalajmy kraju, gdy świat płonie