Reklama
Rozwiń
Reklama

Rząd Platformy uderzył w demokrację

Nawet jeden sygnał o nielegalnym podsłuchiwaniu dziennikarzy przez służby mógłby stanowić ostrzeżenie o zagrożeniu dla demokracji.

Aktualizacja: 12.01.2016 21:49 Publikacja: 12.01.2016 19:21

Michał Szułdrzyński

Michał Szułdrzyński

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Niestety, nie mamy do czynienia z jednym sygnałem, ale całą serią sygnałów, które powinny wywołać alarm. I nie chodzi tym razem o zagrożenie ze strony PiS, ale Platformy.

Z audytu przygotowanego przez Biuro Kontroli Policji wynika, że po wybuchu afery podsłuchowej powołano dwie specgrupy, które zajmowały się jej wyjaśnieniem, a część metod, jakie stosowały, była bezprawna. Inwigilowano piszących o aferze taśmowej dziennikarzy, a nawet ich rodziny. Jeśli te informacje się potwierdzą, będziemy mieli do czynienia ze skandalem niezwykłych rozmiarów.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Komentarze
Sposób na Donalda Trumpa. Lewicowa rewolucja w Nowym Jorku
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Komentarze
Jan Zielonka: Holenderskie lekcje dla Polski
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Wielka inba w edukacji. Czy rząd Donalda Tuska straci poparcie nauczycieli?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dlaczego afera z działką pod CPK nie cichnie, czyli co najbardziej martwi PiS
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Komentarze
Estera Flieger: Kultura, głupcze. Dla Donalda Tuska to niestety tylko gadżet
Reklama
Reklama