Bogusław Chrabota: Skoro TVP musi się zmienić, to warto dobrze przemyśleć kierunek tej zmiany

Partia Jarosława Kaczyńskiego potrzebuje dziś TVP, by przeżyć. Z tej samej przyczyny dla Donalda Tuska rozmontowanie tej propagandowej machiny stanowi jedno z najważniejszych wyzwań. Nie pomogą pokrzykiwania panów Pereiry i Czabańskiego, ani krokodyle łzy pani Lichockiej.

Aktualizacja: 18.12.2023 05:58 Publikacja: 18.12.2023 03:00

Gmach TVP przy ulicy Woronicza w Warszawie

Gmach TVP przy ulicy Woronicza w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek

Jeszcze Plac Powstańców nie padł. Jeszcze wysunięta placówka walki o partyjne ideały pracuje jak dobrze naoliwiony silnik. Jeszcze jej obrońcy, państwo Lewandowska, Adamczyk, Pereira, nie zdążyli przykuć się kajdankami do kaloryferów. Jeszcze ich partyjni mocodawcy mają siłę krzyczeć, że Donald Tusk chce zlikwidować tę ostoję niezależności i wolności słowa. Jeszcze walka o pryncypia demokracji trwa. Ale to już niedługo; jeszcze moment i ten szaniec padnie. Padnie, bo musi.

Pozostało 87% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: Ryzykowne tweety Donalda Tuska. Czym grozi internetowa publicystyka premiera?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu walczy o polityczny tlen
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaż. Hołownia ma powody do zmartwień dziś. Jutro też nie rysuje się na różowo
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zamach na Roberta Ficę. Upiorna symbolika po zabójstwie Jána Kuciaka
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Jeśli jest wtorek, to Donald Tusk zestawia PiS z Rosją. Jaki ma cel?