Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 25.07.2017 11:09 Publikacja: 24.07.2017 21:10
Jerzy Surdykowski
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
Rządzący kupili obojętność narodu za jedyne 500+. Niech sobie przywódcy odsuniętej formacji – jak to wdzięcznie ujął nieoceniony Paweł Kukiz – „drą japę na ulicach". Tymczasem zobaczyłem olbrzymi krakowski Rynek wypełniony po brzegi ludźmi skandującymi jednym głosem „Nie oddamy demokracji!". Dołączali do nich przypadkowi turyści z Polski i z całego świata. Nawet lokalna TVP 3 pokazała ten wiec uczciwie.
Tak, zapewne my wszyscy, którzy w minionych latach głosowaliśmy na PO, a część w ostatnich wyborach na Nowoczesną, jesteśmy lemingami. Nie dlatego, że te sympatyczne gryzonie popełniają zbiorowe samobójstwo, podążając w przepaść. To legenda rozpowszechniona przez podrzędnych bajkopisarzy, a potem disnejowski film. Prawdziwy leming nie wadzi nikomu, jest spokojny, roślinożerny, nawet trochę płochliwy. Leming nie lubi polityki i nie chce, by zawracała mu głowę. W zamian za spokój grillowania, piwka i komfort nie ingerowania w jego interesy ukontentuje go nawet „ciepła woda w kranie". Ale cierpliwość leminga ma granice. Tak jak teraz, kiedy lemingom wyrastają kły.
Przywódca liberalnego ugrupowania MoDem (Ruch Demokratyczny) François Bayrou został desygnowany przez prezydenta Emmanuela Macrona na nowego premiera Francji. A raczej narzucono głowie państwa jego kandydaturę .
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Po roku od zaprzysiężenia Donalda Tuska Polska stała się liderem nie tylko regionalnym, budując poważną pozycję w Europie. Ale pogłębiająca się polaryzacja społeczeństwa osłabia odporność kraju na zagrożenia zewnętrzne. Premier stoi przed kluczowym wyborem: jedność czy polityczne korzyści?
Oczekiwanie szybkich zmian po rządzie 15 października byłoby naiwnością. W rok nie udało się zrobić wiele, ale też nie udało się wiele zepsuć. Po ośmiu latach rządów PiS powrót Polski na demokratyczną ścieżkę jest ważny. Ale Polacy demokracją chleba sobie nie posmarują.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W idealnym świecie PKW powinna podporządkować się decyzji SN i wydać nową uchwałę o przyjęciu sprawozdania komitetu wyborczego PiS oraz odblokować środki, którymi dysponuje minister finansów. Jednak w logice wadliwości KRS jest inaczej. Decyzję podjęli ludzie zależni od polityków i w ich interesie.
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
– Będę kibicował każdemu, kto nie jest z koalicji rządzącej – oświadczył Paweł Kukiz, oceniając kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta RP.
Nie możemy zamknąć dyskusji o powodzi wraz z uporządkowaniem zalanych miejscowości, wypłatą odszkodowań i odbudowaniem zniszczonych obiektów. Potrzebny jest plan działań, który rozwiąże powtarzający się w dorzeczu Odry i Wisły problem.
Rola konia w polskiej polityce jest nie do przecenienia, i to niezależnie od jego maści. Może być biały, może być kasztanką, ale u progu obecnej kampanii prezydenckiej wszyscy raczej tęsknie – choć skrycie – wyglądają czarnego.
Chociaż o potrzebie ochrony ludności przed atakiem z powietrza mówi się od dawna, niewiele się w tym kierunku robi. Można wręcz odnieść wrażenie, że takie działania są pozorowane.
Wydawałoby się, że wybuch wojny w Ukrainie przyspieszy procesy związane z poprawą bezpieczeństwa Polaków. To okazało się złudne. Straciliśmy mnóstwo czasu.
Można odnieść wrażenie, że decyzja Joe Bidena o zniesieniu ograniczeń w użyciu przez Ukraińców systemów rakietowych ATACMS pochodzi bezpośrednio z bestselleru Donalda Trumpa „The Art of the Deal”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas