Reklama
Rozwiń
Reklama

3 x W – Wolność, Współpraca, WSI

Ojczyzna upada. Jeśli już nie upadła, a tylko ja jakoś to przeoczyłem. Toniemy, a naród tego nie dostrzega. Ba, on nic sobie z tego nie robi!

Publikacja: 25.02.2010 20:45

Pudrowany optymistycznymi mapkami kryzys zmiata polski przemysł, dług urósł do niebotycznych rozmiarów, a ministrowie wycinają najpiękniejsze puszcze, by Ryśkom wyciągi stawiać. To prawda, ostrzegano, że będą kraść, ale żeby aż tak?! Żeby Komorowskiemu wąsy zwędzić? Rozumiem, że można być chłopcem na posyłki u kryminalistów, ale, na Boga, u kryminalistów poważnych, nie u hazardowej drobnicy!

Koledzy publicyści całkiem serio przekonują więc, że mamy najgorszy rząd od 1989 roku. Przyjaciele, rząd to nic, patrzcie, kogo oni wystawili na prezydenta! Macie Komorowskiego z jego 3 x W, czyli Wolność, Współpraca, WSI. No, jest jeszcze Sikorski, ale to ruski agent, zdRadek jednym słowem.

Przyjmijmy na moment, że przedstawiona powyżej diagnoza nie jest spowodowana udarem mózgu ani poważnymi obrażeniami odniesionymi na narciarskim stoku. Przyjmijmy, że jest ona, jak przekonują politycy PiS i ich wyborcy, może nieco przerysowana, ale zasadniczo trafna. W takim razie trzeba całkiem serio spytać, dlaczego Polacy to znoszą? Czemu się nie buntują, do lasu nie uciekają? Nie wszystko da się zrzucić na surową zimę cokolwiek zniechęcającą do tworzenia białych miasteczek. Rozumiem, że Bondaryk ludzi podsłuchuje, a rząd chce cenzurować Internet, ale jednak – przy wszystkich podobieństwach – Platforma Obywatelska czymś się różni od Milicji Obywatelskiej, a laska marszałkowska od zomowskiej pałki, nieprawdaż? Gdzież więc ten obywatelski, nomen omen, opór zgnębionych rodaków?

Chyba że ta sól piastowskiej ziemi, zacni Jagiellonów potomkowie, dumni spadkobiercy Batorego i Piłsudskiego, to en masse ogłupione tanim pijarem polactwo. Że wystarczy omamić ich usłużnym TVN i Małyszem (za PiS jakoś na olimpiadzie medalu zdobyć nie chciał!), a już o nic nie będą dopytywać. Ukontentują się ciepłą wodą w kranach.

W takim razie, drodzy państwo, jest gorzej, niż myślałem. I nawet "Do broni!" krzyknąć nie można. Bo zaraz się zlecą do Bronisława.

Reklama
Reklama

Skomentuj na [link=http://blog.rp.pl/mazurek/2010/02/25/3-x-w-%E2%80%93-wolnosc-wspolpraca-wsi/]blog.rp.pl/mazurek[/link]

Pudrowany optymistycznymi mapkami kryzys zmiata polski przemysł, dług urósł do niebotycznych rozmiarów, a ministrowie wycinają najpiękniejsze puszcze, by Ryśkom wyciągi stawiać. To prawda, ostrzegano, że będą kraść, ale żeby aż tak?! Żeby Komorowskiemu wąsy zwędzić? Rozumiem, że można być chłopcem na posyłki u kryminalistów, ale, na Boga, u kryminalistów poważnych, nie u hazardowej drobnicy!

Koledzy publicyści całkiem serio przekonują więc, że mamy najgorszy rząd od 1989 roku. Przyjaciele, rząd to nic, patrzcie, kogo oni wystawili na prezydenta! Macie Komorowskiego z jego 3 x W, czyli Wolność, Współpraca, WSI. No, jest jeszcze Sikorski, ale to ruski agent, zdRadek jednym słowem.

Reklama
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Zbigniew Ziobro bez odznaki szeryfa nie okazał się kowbojem
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Działka pod CPK odkupiona przez państwo. Teraz tylko PiS ma problem z tą aferą
Komentarze
Zuzanna Dąbrowska: Donald Tusk je przystawki, żurek i czeka na drugie danie
Komentarze
Sposób na Donalda Trumpa. Lewicowa rewolucja w Nowym Jorku
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Komentarze
Jan Zielonka: Holenderskie lekcje dla Polski
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama