Reklama

Bogdan Klich w TVP, Sławomir Nowak w TVN 24

„To się tak wydaje, że ministrowanie to jest jakiś przywilej. Ministrowanie to nie jest przywilej – to jest ciężka harówa” – oświadczył Bogdan Klich w programie „Tomasz Lis na żywo”

Aktualizacja: 25.01.2011 13:07 Publikacja: 25.01.2011 13:04

Jacek Lutomski

Jacek Lutomski

Foto: Rzeczpospolita, Ryszard Waniek

Do ministra Klicha jeszcze wrócimy, ale teraz oddajmy głos kolejnemu zaharowanemu ministrowi, Sławomirowi Nowakowi, który tak referował dziesięcioletnie sukcesy Platformy Obywatelskiej w poniedziałkowych „Faktach po faktach”: „Dopiero teraz mamy możliwość realizować ten wielki projekt modernizacyjny”

„A konkretnie?” – dociekała Justyna Pochanke.

„To, że się Polska zmienia i zmienia się na lepsze” – odparł minister Kancelarii Prezydenta. Gdy i ten konkret nie usatysfakcjonował pani redaktor minister zasypał widzów konkretnymi liczbami: „Żyje się w Polsce lepiej niż 10 lat temu, niż 20 lat temu. Polska przechodzi na lepszą jakość życia”.

Sukces ministra Nowaka w referowaniu sukcesów PO sprowokował go do ujawnienia rodzinnych kulis partii: „Nie mam dylematu, kogo bardziej kochać: mamusię czy tatusia”. Dla ułatwienia dodajmy, że tatuś to Tusk, a mamusia to Komorowski. Albo odwrotnie, bo to rodzina na swoim.

Ale wracajmy do Klicha, którego Lis spytał, czy do opisu naszej rzeczywistości nie jest przydatny warsztat psychiatry, którym z wykształcenia jest pan minister. „Nie jest sprawą lekarza oceniać zachowania innych. Mogę to zrobić, jako polityk. Polska polityka doszła do takiego punktu zwrotnego, że jeśli nie zawróci z tej złej drogi, to wyląduje na manowcach.”

Reklama
Reklama

Panie doktorze, przepraszam, panie ministrze, na manowcach to my jesteśmy od zaborów.

Do ministra Klicha jeszcze wrócimy, ale teraz oddajmy głos kolejnemu zaharowanemu ministrowi, Sławomirowi Nowakowi, który tak referował dziesięcioletnie sukcesy Platformy Obywatelskiej w poniedziałkowych „Faktach po faktach”: „Dopiero teraz mamy możliwość realizować ten wielki projekt modernizacyjny”

„A konkretnie?” – dociekała Justyna Pochanke.

Reklama
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Po co te dziwne aluzje, pośle Ćwik? Czy wracają czasy rechoczących wujków?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Rekonstrukcja, czyli Donald Tusk idzie na wojnę
Komentarze
Rusłan Szoszyn: 40 minut udawania w Stambule. Dlaczego Władimir Putin nie spieszy się z końcem wojny?
Komentarze
Michał Płociński: Premier Radosław Sikorski. To kiedy Donald Tusk ustąpi?
Komentarze
Rekonstrukcja rządu. Donald Tusk nie przypadkiem skupił się na trzech kwestiach
Reklama
Reklama